[Osiedle Mieszczańskie I] Czy ktoś sprząta nasze osiedle? - Wersja do druku +- Forum Osiedle Mieszczańskie (https://om.wroclaw.pl) +-- Dział: Osiedle Mieszczańskie (https://om.wroclaw.pl/forum-osiedle-mieszczanskie.html) +--- Dział: Sprawy osiedlowe (https://om.wroclaw.pl/forum-sprawy-osiedlowe.html) +--- Wątek: [Osiedle Mieszczańskie I] Czy ktoś sprząta nasze osiedle? (/watek-osiedle-mieszczanskie-i-czy-ktos-sprzata-nasze-osiedle.html) |
RE: Czy ktoś sprząta nasze osiedle? - alealk - 2014-07-11 No tak, bo nasze wymagania, czyli chcielibyśmy by było czysto, były całkowitą niespodzianką dla firmy sprzątającej, co w pełni ją tłumaczy... Powiem to co myślą wszyscy pozostali, Pani "ewko" pojawiła się Pani na forum w momencie gdy w tym temacie zaczęto mówić dużo o firmie sprzątającej, posiada Pani zaskakująco dokładne i pewne dane o firmie sprzątającej, broni Pani ją zrzucając winę na lokatorów (bo oni śmiecą, brudzą i chcą by było czysto...). Wniosek nasuwa się sam i myślę, że admin strony powinien zweryfikować Panią i ew. przypisać do odpowiedniej grupy użytkowników... Wracając do tematu, to czy czasami kolejna firma nie powinna obciążyć kosztami pierwszego sprzątania poprzednią? Na P2 myślę, że na standardowych płynach się nie skończy bo płytki są w tragicznym stanie - plamy na nich mogą nie chcieć zniknąć... RE: Czy ktoś sprząta nasze osiedle? - atomek - 2014-07-11 Problem to porywanie się z motyką na słońce. Ot, takie powiedzenie (btw. dobre hasło do 'koła fortuny'). Jak kolo (koleś, właściciel) przychodzi i mówi że za tą kasę wysprząta, po czym jego robole (pracownicy) robią go w babmuko, bo raz, że robią go w knota (oszukują, że sprzatają, a palą papierosy albo odpisują kochance na smsy), a dwa że mają wyjebane (kto za ta pieniądze chce pracować !?!?!?!), to koleś kuma, że wychodzi na debila i jak ma jaja to w końcu rezygnuje. I wiecie co? Chwała mu za to. Przyznał się do błędu... a w tym kraju, w tych warunkach to wielka cnota. I co, przyjdzie inna firma... albo się udo, albo nie udo. Cytując klasyka... "We will see what time will tell" © . RE: Czy ktoś sprząta nasze osiedle? - rachwal - 2014-07-11 (2014-07-11, 21:27)ewka napisał(a): Polubiłam też panów panie rachwal,panie norkos, panie kabarek i dobrze się tu z wami bawiłam. Napisała to Pani tak jakby miała odejść z forum wraz z odejściem firmy sprzątającej... psipadek? Nie sądzę!11jeden RE: Czy ktoś sprząta nasze osiedle? - ewka - 2014-07-12 Jadę na urlop panie rachwał. A ponadto jak czytam posty przyozdobione wulgaryzmami na poziomie pana atomka, to nie chce mi się uczestniczyć w takiej dyspucie. Plamy na tych najtańszym chińskim gresie to były i będą. Te wasze domniemania jakobym była związana z firmą sprzątającą są absurdalne. Panów ( bo panie są w absolutnej mniejszości) wkręciły podsłuchy rządowe i myślicie, że za każdym rogiem czai się agent. Myślę, że odezwę się w sierpniu i mam nadzieję, że posty w tym wątku będą wtedy tylko entuzjastyczne. RE: Czy ktoś sprząta nasze osiedle? - rachwal - 2014-07-12 (2014-07-12, 08:46)ewka napisał(a): Jadę na urlop panie rachwał. rachwal RE: Czy ktoś sprząta nasze osiedle? - kabarek - 2014-07-12 (2014-07-12, 08:46)ewka napisał(a): Plamy na tych najtańszym chińskim gresie to były i będą. Ja mogę szczerze zapewnić, że chiński gres nie ma tutaj nic do rzeczy. To wina nieodpowiednich środków, złej techniki sprzątania i już od początku chęć odstawiania fuszerki. To też wina całokształtu podejścia firmy sprzątającej do zadania, lub po prostu jej niewiedzy. Potwierdza to zdanie: (2014-07-07, 22:43)ewka napisał(a): Podobno szef tej firmy oglądał obiekt 2 miesiące temu kiedy jakość sprzątania była fatalna. Pomyślał, że to norma i zrobił kosztorys na dwie osoby sprzątające. Właściciel sam od siebie na wstępie powinien zaproponować podniesienie jakości, przedstawić odpowiedni plan działań zmierzający do poprawy. Tym bardziej, że nigdy tu nie było tylko 2 osób sprzątających.... 2 osoby to po prostu jakieś żarty. Takie podejście źle świadczy o firmie, bardzo źle. Na rozum laika! Jak 2 osoby miały to wszystko ogarnąć!? 4 osoby to też za mało. Jeśli chce się użytkownik "ewka" przekonać, że typ kafelek na osiedlu nie ma nic do rzeczy przy jakości sprzątania i jego efektywności to proszę bardzo. Mogę zaprosić profesjonalną firmę sprzątającą do mojej klatki. Firma ta użyje odpowiednich środków czyszczących np. Buzil i tymi środkami w połączeniu z odpowiednią techniką sprzątania zdziała cuda. Doczyszczanie robi się raz na jakiś czas (szczególnie po takich pseudo firmach jak ta), potem wystarczy sumienne wykonywanie pracy i odpowiednie środki. Zakład? Oczywiście jak użytkownik "ewka" przegra, to płaci za taką usługę ;-) ... a przegra RE: Czy ktoś sprząta nasze osiedle? - 2b3 - 2014-07-12 Widac sezon ogorkowy i zamiast wyjechac odpoczac ludzie troluja. To ja tez wrzuce cos od siebie przed urlopem ale tylko raz, w polemike mnie nie wciagniecie. Macie/Mamy tak zwany zarzad wspolnoty(7 osob?), ktory otrzymuje pieniazki za zarzadzanie nieruchomoscia, ten sam zarzad placi zarzadcy(PUMAZ) by go wyreczal w jego obowiazkach, a ten zarzadca wybiera firme sprzatajaca(mechanik) i ta firma sprzatajca otrzymuje za to pieniazki. Troche to dziwne ze tyle szczebli a zaden sobie nie radzi(wedle wiekszosci postow) Skoro jestescie niezadowoleni z efektow pracy firmy sprzatajacej to miejcie pretesje do tych ktorzy za to ze wybieraja/proponuja ta lub inna firme dostaja pieniadze. Firma swiadczy lepsze badz gorsze uslugi w danym dniu a sprawdzac to powinni ci co ta umowe podpisali. Od egzekwowania umow z firma sprzatajaca jest ten co ta umowe zawarl. Wy mieszkancy egzekwujcie swoje prawa od tych ktorzy sa za to odpowiedzialni. Przeciez jak jedziecie samochodem to kierowca(PUMAZ/zarzad) moze byc tylko jeden, bez wzgledu na to ilu jest pasazerow. Ktos ta kierownice musi trzymac i ktos musi odpowiadac za pasazerow. Trolowanie o tym czy firma spratajaca sie stara bardzie lub mniej w danym dniu do niczego nie prowadzi i nie podonsi jakosci jej pracy. Kopnicjcie w tylek odpowidzialnego(kierowce) zeby wskazywal zlecenioborcy co powinien poprawic w swojej pracy i niech z nim pracuje by ten cel osiagnac. To co sie tu dzieje wyglada jakby pasazerowie klucil sie miedzy soba na temat mechanika ktory serwisuje auto kierowcy i mieli zastrzezenia do jego pracy. To nie prowadzi do rozwiazania problemu. Pasazerowie nie maja kompetencji ani wiedzy dotyczacej uzgodnien miedzy stronami (kierowca-mechanik) i dlatego moga jedynie pociagnac do odpowiedzialnosci kierowce. Proponuje zachowac wstrzemiezliwosc we wskazywaniu mechanikowi co zrobil zle. Zastanowcie sie czy problemem nie jest kierowca skoro dobiera sobie mechanikow ktorzy albo nie chca z nim pracowac albo swiadcza mu uslugi niskiej jakosci. Moze dokunuje ierowca niewlasciwych uzgodnien z mechanikami? Moze mechanicy nie sa zadowoleni z pracy z kierowca i moze wcale nie chodzi im pieniadze? Moze to jest sygnal dla was pasazerow ze ten kierowca jest nieodpowiedzialny a moze ta odpowiadzialnosc go przerasta? Chcialem tylko spojrzec na ten konkretny problem zupelnie z innej perspektywy. Forum jest moderowane i nie mozecie byc pewni kto tu jest kierowca, mechanikiem czy pasazerem - to tylko internet. Wiec proponuje do pisania podejsc bez emocji bo czasem problem nie jest oczywisty tak jakby sie to moglo pasazerom wydawac na pierwsze dotkniecie biala rekawiczka. No a teraz koniec i basta ide na mecz RE: Czy ktoś sprząta nasze osiedle? - Glueckspilz - 2014-08-01 Teraz spokojnie można powiedzieć: tak, ktoś sprząta nasze osiedle. Oby taki stan rzeczy utrzymał się jak najdłużej. RE: Czy ktoś sprząta nasze osiedle? - janek007 - 2014-08-06 Witam, jeżeli chodzi o sprzątanie to powejsciu nowej firmy jakość sprzątania jest b wysoka klatki są czyste gararze zamiecione a ściany w tunelu są doslownie blyszczace.zadnych papierów tereny dokola czyste wreszcie firma solidna i sumienna aż milo patrzec pracownicy zelenie pracuja klatka66czysta p2 p8 p8a blysk p76 p74blyszcza i tak wszedzieczysto RE: Czy ktoś sprząta nasze osiedle? - bithoven - 2014-08-10 (2014-08-06, 06:00)janek007 napisał(a): Witam, Drogi Janku, czy Ty przypadkiem żadnych udziałów w tej firmie nie masz? Rozumiem, że możesz ogarnąć swoją klatkę, swoje miejsce parkingowe lub trasę jaką przechodzisz, ale czy masz hobby w postaci spacerowania po każdym zakamarku i klatce schodowej na naszym osiedlu? Jakoś zalatuje mi tu naciąganiem i propagandą...niestety. Jeżeli ma zadziałać, to pisz z większym umiarem...nikt się tak nie rozpływa nigdy w opiniach. Ludzie wolą narzekać niż chwalić. Będzie wtedy bardziej wiarygodnie. BTW. Tak się rozpędziłeś, że nawet chwalisz ich w innym, nieadekwatnym temacie. RE: Czy ktoś sprząta nasze osiedle? - milanez - 2014-08-10 Witam No nie wiem, klatka H74 parter i 6 piętro - tyle widzę, bo jeżdżę windą nie zasługuje na miano "czysta". RE: Czy ktoś sprząta nasze osiedle? - norkos - 2014-08-11 hey, 72A jest bardzo zadbana Widze Pania mopującą codziennie idać do pracy. Dla mnie potężna zmiana od ostatniej ekipy. Niebo, a ziemia. Śmietnik zmienił się nie do poznania. Ekipa porządna, tylko podziękować za taką zmianę. RE: Czy ktoś sprząta nasze osiedle? - kabarek - 2014-08-11 Prudnicka 2 zdecydowanie lepiej :-) w końcu kafelki są myte, a nie przecierane... Ten brud, który był kafelkach widać ze znika... niestety zaniedbania poprzedniej ekipy jeszcze trochę będą się ciągnęły. Zmiana zdecydowanie na plus ;-) no i na liście wykonanych prac widać kto sprząta. Można zadzwonić itd itp RE: Czy ktoś sprząta nasze osiedle? - kabarek - 2014-08-13 Parter na Prudnickiej 2 został ładnie doczyszczony. Mam nadzieję, że kolejne piętra też są w planach :-P RE: Czy ktoś sprząta nasze osiedle? - mcc - 2014-08-14 Wczoraj byłem na Hubskiej 70 i od samego rana ekipa sprzątająca działała - w środku, w klatce. Chciałbym aby i u mnie ekipa używała tak przyjemnie pachnących środków czystości Aż miło wejść RE: Czy ktoś sprząta nasze osiedle? - kabarek - 2014-10-19 Czy też uważacie, że okres świetność nowej firmy sprzątającej minął? Częściej niż płyn czuć śmierdzącą szmatę, na posadzce pojawiły się dziwne wzorki... stałe odbicia butów, kółek i innych. btw Ewka na wiecznym urlopie :-) RE: Czy ktoś sprząta nasze osiedle? - norkos - 2014-10-20 Hey, w mojej klatce nie zauwazylem spadku jakosci (co wiecej udalo sie domyc stary syf). Proponuję zwrócic uwagę lub np karteczke przykleić na tym gdzie Panie podpisują sprzątanie. Odnośnie zapachu, może ludzie zamykają okna na klatce ? Pozdr, Nk RE: Czy ktoś sprząta nasze osiedle? - aszapola - 2014-10-30 na mojej klatce sprząta pan i dobrze go mieć za co jestem razem z żoną bardzo wdzięczny bo oznacza to że mężczyżni też dobrze sprzątają a nawet lepiej niż kobiety wkońcu ujrzeliśmy kafelki na korytarzu jak na razie firma dobrze się spisuje RE: Czy ktoś sprząta nasze osiedle? - kabarek - 2014-10-31 Na pewno jest niebo a ziemia... jeśli chodzi o poprzednią firmę sprzątającą :-) Sprzątanie jest w porządku, jednak miałem wrażenie, że zaczęli oszczędzać na płynie do mycia podłóg :-) pachnie - nawet bezpośrednio po myciu - jedynie przy klatce schodowej. Inne miejsca mają zapach nieciekawy - z początku tego nie było. Dzisiaj ku mojej uciesze doczyścili moje piętro, i te paskudne "wzorki" z podłogi wreszcie zniknęły. W garażu rury wreszcie nie straszą, posadzka również. Śmietnik naprawdę daje radę. RE: Czy ktoś sprząta nasze osiedle? - norkos - 2014-11-05 moze sezon chorobowy i wiecej roboty mieli fajnie ze juz ok |