Liczba postów: 160
Liczba wątków: 10
Dołączył: Feb 2011
Mocowanie kwiatków to jedno, ale jak przepędzić gołębie to drugie
Ma ktoś jakiś patent ? Pomijam pomysły typu wiatrówka
U nas 3 doniczki zmasakrowane :/
Liczba postów: 63
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jan 2011
Sąsiedzi mieli wiatraczki umocowane między kwiatami, inni - reklamówki powiewające na wietrze. Ja po prostu jak widziałam gołębia to wypadałam na niego z głośnym "szuuuuu" i działało. Jak już kwiaty trochę podrosły (to były wysokie pelargonie) to nie było im wygodnie siadać i przeniosły się na balkon sąsiadów.
Liczba postów: 336
Liczba wątków: 8
Dołączył: Feb 2012
(2012-06-02, 15:29)Halcyforn napisał(a): Mocowanie kwiatków to jedno, ale jak przepędzić gołębie to drugie
Ma ktoś jakiś patent ? Pomijam pomysły typu wiatrówka U nas 3 doniczki zmasakrowane :/
Możesz sobie w Obi kupić antyptaszydła na metry, chyba 15zł za jeden metr. Co prawda dostępne są tylko "kolce" ale są skuteczne. Na allegro kiedyś były trochę lepiej wyglądające systemy z obracającym się drutem na których nie mogły siadać.
Liczba postów: 42
Liczba wątków: 7
Dołączył: Mar 2012
super świetny patent, dziękuje, w końcu zastosowałam.
pozdrawiam