2011-04-01, 16:07
(2011-04-01, 08:49)Halcyforn napisał(a): Na pierwszy rzut oka do zarządu weszły 3 osoby bardzo cięte na ATAL (Pani która tam pracowała kiedyś, może odeszła z jakiegoś powodu i teraz jest na nich wkurzona, Pan w białym swetrze i Pani ze Straży Pożarnej) i Pumaz, 2 osoby które IMHO się nie nadają (Pani prawnik, która sprawiała wrażenie niedouczonej jak ją o coś spytali i Pan programista, który "bardzo chciał być w zarządzie, bo jest społecznikiem") i 2 osoby których nie mam zdania (Pan doktor i starszy Pan na początku liczący głosy). Ale tak na prawdę to tylko pierwsze wrażenie i mogę się mylić, czas zweryfikuje wszystko. Jak ktoś się nie sprawdzi, to zawsze możemy zmienić
No tak, najlepiej narzekać. A nie warto było się pofatygować do zarządu?