2012-09-10, 20:30
Ok. Trudno. Puszka pandory. Hejterstwo. Jakkolwiek...
A propos forum... Z tego co wiem, zagląda tu sporo osób. Mało zajmuje głos. Pewnie jest tu tak jak w całym internecie... piszą Ci, którzy mają problem. Jeśli ktoś nie ma - milczy.
Co do "ochrony" - chyba wszyscy zdają sobie sprawę. że ochrona pełni rolę stróża. Zapraszam chętnych do wglądu, ile kosztuje osobogodzina. Taniej to już chyba można tylko leśnego dziadka zatrudnić, natomiast... w cenie jest kilkukrotny przejazd patrolu Juwentus'u przez nasz garaż... głównie w nocy, o losowych godzinach... a co, żeby było trudniej...
...
Rzeczywiście, "ochroniarzy" jest dwóch, tak zagłosowała "wspólnota" - tzn. 50%+1. Osobiście wolałbym nieco inne rozwiązanie - nie wiem czy skuteczne... po upływie roku by wyzerowało koszty drugiego pracownika firmy ochroniarskiej...
...a podobno od kiedy drugi pan/pani chodzą po garażu jeszcze nic nie zginęło (odpukać ... w niemalowane).
A czy zginęło czy nie... nawet nie o to chodzi. Zapytajcie mieszkańców Prudnickiej 6/6a jakie były skutki działań złodziei poza kradzieżą tzw. części wspólnych... koszty wręcz zajebiste, jak dla niektórych. A na taką formę szkody niektórzy się nie ubezpieczyli.
Niektórzy wypowiadają się personalnie o pracownikach Juwentusa. Dwoje z nich bardzo lubię. Do reszty mam obojętny stosunek. Cóż...
...kilkukrotnie widziałem jak wsadzali do śmietnika pozostawione przez zabłąkane dusze śmieci...
...a wielokrotnie wylewali wodę z garażu... żeby nie przesiąknęło przez dylatację. A propos? Dalej cieknie? Bo ATAL zarzeka się że pouszczelniał, a trochę im nie wierzę. Widziałem za to, że na OM II podcieka aż spod posadzki (co widać na zdjęciach użytkownika Chilon?). Jak rozmawiałem z kimś ważnym z ATAL'u to wydawał się wręcz zesrany. Ale podobno już wiadomo co zjebali i na moje oko to jest to i zaraz powinno przestać cieknąć (ciec?).
Jeszcze na sam koniec. Za niezamykanie bramek, drzwi do klatek schodowych, to bym raczej obarczył mieszkańców, a nie stróżów. Choć w instrukcji jest zapisane by zamykali drzwi do klatek schodowych podczas obchodu.
No to się rozpisałem. Denerwuje mnie że tyle płącę za "ochronę". Owszem. Ale wg mnie, dopóki OM II się nie wprowadzi, wszelkie ruchy mogą zadziałać na naszą niekorzyść. Trudno... wypiję kilka flaszek mniej... a czynsz zapłacę...
A propos forum... Z tego co wiem, zagląda tu sporo osób. Mało zajmuje głos. Pewnie jest tu tak jak w całym internecie... piszą Ci, którzy mają problem. Jeśli ktoś nie ma - milczy.
Co do "ochrony" - chyba wszyscy zdają sobie sprawę. że ochrona pełni rolę stróża. Zapraszam chętnych do wglądu, ile kosztuje osobogodzina. Taniej to już chyba można tylko leśnego dziadka zatrudnić, natomiast... w cenie jest kilkukrotny przejazd patrolu Juwentus'u przez nasz garaż... głównie w nocy, o losowych godzinach... a co, żeby było trudniej...
...
Rzeczywiście, "ochroniarzy" jest dwóch, tak zagłosowała "wspólnota" - tzn. 50%+1. Osobiście wolałbym nieco inne rozwiązanie - nie wiem czy skuteczne... po upływie roku by wyzerowało koszty drugiego pracownika firmy ochroniarskiej...
...a podobno od kiedy drugi pan/pani chodzą po garażu jeszcze nic nie zginęło (odpukać ... w niemalowane).
A czy zginęło czy nie... nawet nie o to chodzi. Zapytajcie mieszkańców Prudnickiej 6/6a jakie były skutki działań złodziei poza kradzieżą tzw. części wspólnych... koszty wręcz zajebiste, jak dla niektórych. A na taką formę szkody niektórzy się nie ubezpieczyli.
Niektórzy wypowiadają się personalnie o pracownikach Juwentusa. Dwoje z nich bardzo lubię. Do reszty mam obojętny stosunek. Cóż...
...kilkukrotnie widziałem jak wsadzali do śmietnika pozostawione przez zabłąkane dusze śmieci...
...a wielokrotnie wylewali wodę z garażu... żeby nie przesiąknęło przez dylatację. A propos? Dalej cieknie? Bo ATAL zarzeka się że pouszczelniał, a trochę im nie wierzę. Widziałem za to, że na OM II podcieka aż spod posadzki (co widać na zdjęciach użytkownika Chilon?). Jak rozmawiałem z kimś ważnym z ATAL'u to wydawał się wręcz zesrany. Ale podobno już wiadomo co zjebali i na moje oko to jest to i zaraz powinno przestać cieknąć (ciec?).
Jeszcze na sam koniec. Za niezamykanie bramek, drzwi do klatek schodowych, to bym raczej obarczył mieszkańców, a nie stróżów. Choć w instrukcji jest zapisane by zamykali drzwi do klatek schodowych podczas obchodu.
No to się rozpisałem. Denerwuje mnie że tyle płącę za "ochronę". Owszem. Ale wg mnie, dopóki OM II się nie wprowadzi, wszelkie ruchy mogą zadziałać na naszą niekorzyść. Trudno... wypiję kilka flaszek mniej... a czynsz zapłacę...
rachwal do zarządu!!!111