(2012-10-05, 14:52)atomek napisał(a): Nie.
A dlaczego nie otworzycie łańcuszkiem?
Bo go nie ma?
O proszę, dowiedziałem się, że brama została uszkodzona od środka i to właśnie łańcuszek został uszkodzony. Podobno mieli to naprawić i podobno nawet naprawili. Generalnie jak tamtędy jadę to nie zwracam uwagi na bramę, ale mnie się wydawało że tam nic nie wisi, albo nie takiego "łańcuszka" się spodziewam