2012-12-01, 10:57
(2012-12-01, 00:32)atomek napisał(a): A niby kto u Was sprząta? W ogóle ktoś sprząta? (tzn ma sprzątać)
Nie mam pojęcia. Dzień przed oddaniem budynku widziałem jakieś Panie latające z wiadrami i w zasadzie więcej ich już nie spotkałem.
U nas korytarze też są sprzątane na chybił trafił, wydaje mi się, że ekipa w razie uwag zwali wszystko na remont. Problem w tym, że u mnie na korytarzu w zasadzie już remonty się skończyły a pył na ziemi dalej jest mimo mycia ...