2013-02-16, 12:27
Niesprzątany nigdy to jest fragment wjazdu na parking od strony Hubskiej, teren należy oczywiście do OMI jednak chyba nawet z niego nie korzystacie. W sumie jakby wpuścili tam zbieraczy metali kolorowych mogliby się ucieszyć, zostało trochę puszek po soku z gumijagód od Atalowej ekipy. Oczywiście ekipa sprzątająca teren parkingu OMII też się tam nie ruszy. Taka ziemia niczyja.