2013-07-09, 23:09
Co prawda do Fresha późnymi wieczorami nie chodzę, ale ogólnie nie jest tu chyba ani mniej ani bardziej niebezpiecznie jak w większości punktów miasta. Z przystanku o każdej niemal porze sporo ludzi idzie na nasze osiedle (albo do Fresha po zakupy), zawsze w kupie raźniej Hubska jest ulicą przelotową, nie ma w niej jakiś niebezpiecznych zaułków. Mieszkam tu już ponad dwa lata (wcześniej prawie 10 lat mieszkałam w innym miejscu, ale też w tej okolicy) i nie pamiętam, żeby kogoś zaczepiano. Choć na forum jest gdzieś wątek o nocnej bijatyce sprzed chyba dwóch lat - poczytaj sobie dla równowagi