2013-09-07, 11:58
Polecam Ci spotkanie z kimś z zarządu. Sprawa jest na tyle skomplikowana, że nie bardzo da się to wytłumaczyc w kilku zdaniach. Najlepiej spotkaj się z ludźmi, którzy wiedzą coś więcej na ten temat zanim podpiszesz jakąkolwiek umowę. Atal okłamał chyba każdego mieszkańca tego osiedla i to każdego w inny sposób. Na te wszystkie "usterki" o których tu czytasz na pewno już sprzedawcy mają opracowaną jakąś bajeczkę. Sam usłyszałem takich już wiele.