2013-10-05, 22:06
A czy nie możecie się zgłosić po kod do administratora? Po co ta cała dyskusja. Zdobycie kodu do furtki jest proste jak znalezienie fuszerki Atalu na osiedlu, wystarczy choćby raz wejść za kimś i zobaczyć co wstukuje. Kody nie są żadnym zabezpieczeniem, tym bardziej że nie funkcjonuje u nas sygnalizacja w domofonie że ktoś wchodzi kodem, jak to zazwyczaj bywa. O wiele lepsze od kodów były by breloki z czujką magnetyczną/zbliżeniową, ale to wymagało pomyślunku na etapie projektowania, a działu ludzi myślących w Atalu ze świecą szukać. I to dymną...