Kochani,
co do zbierania podpisów - ważna informacja.
W związku z tym, ze moja praca jest, nazwijmy to oględnie, mało "stała" - i miałem bardzo dużo na głowie przez ostatnie trzy tygodnie, nie byłem w stanie (w tym czasie) zebrać podpisów.
W związku z tym od 14 do 18 października będę chodził od drzwi do drzwi, by zbierać od Was podpisy (w sprawie zwołania zebrania, na którym przedstawimy wniosek o odwołanie zarządu oraz za udzieleniem pełnomocnictwa do głosowania w sprawie odwołania zarządu).
Myślę, że realnie do końca przyszłego tygodnia, tj. 18 października, zbiorę wystarczającą ilość podpisów. Będę naciskał na Atal, by spotkanie zorganizować możliwe najszybciej.
Gorąca prośba do tych z Was, którzy czytają forum i mają w ramach OMII kolegów, koleżanki, przyjaciół, znajomych, którzy forum nie czytają (i rzadko zaglądają do skrzynek pocztowych), byście "dzielili się" tym newsem.
Ja, oczywiście, jeśli kogoś nie będzie w tym czasie, będę mógł podejść do Waszego mieszkania. Nie trzeba mnie więc "wyczekiwać".
Jutro puszczę Wam na forum plan mojego obchodu. Z każdym z Was chciałbym wymienić dwa, trzy zdania, abyście mieli pełną jasność, co robimy (i dlaczego).
Do następnego tygodnia więc,
Krzysiek Rynkiewicz
co do zbierania podpisów - ważna informacja.
W związku z tym, ze moja praca jest, nazwijmy to oględnie, mało "stała" - i miałem bardzo dużo na głowie przez ostatnie trzy tygodnie, nie byłem w stanie (w tym czasie) zebrać podpisów.
W związku z tym od 14 do 18 października będę chodził od drzwi do drzwi, by zbierać od Was podpisy (w sprawie zwołania zebrania, na którym przedstawimy wniosek o odwołanie zarządu oraz za udzieleniem pełnomocnictwa do głosowania w sprawie odwołania zarządu).
Myślę, że realnie do końca przyszłego tygodnia, tj. 18 października, zbiorę wystarczającą ilość podpisów. Będę naciskał na Atal, by spotkanie zorganizować możliwe najszybciej.
Gorąca prośba do tych z Was, którzy czytają forum i mają w ramach OMII kolegów, koleżanki, przyjaciół, znajomych, którzy forum nie czytają (i rzadko zaglądają do skrzynek pocztowych), byście "dzielili się" tym newsem.
Ja, oczywiście, jeśli kogoś nie będzie w tym czasie, będę mógł podejść do Waszego mieszkania. Nie trzeba mnie więc "wyczekiwać".
Jutro puszczę Wam na forum plan mojego obchodu. Z każdym z Was chciałbym wymienić dwa, trzy zdania, abyście mieli pełną jasność, co robimy (i dlaczego).
Do następnego tygodnia więc,
Krzysiek Rynkiewicz