2013-10-11, 15:35
Kradzieże i tak będą. Mi ukradli rower z piwnicy, jedyny plus ochrony był taki, że jak szedł na obchód to zauważył, że drzwi od piwnicy są wywalone i zadzwonił do p. Orawczak. Co do hałasów... Ochrona się boi interwencji taka jest prawda, nie raz usłyszałam " Jeszcze nie ma 22" albo, "to nie moja sprawa" albo życiowa rada "proszę zadzwonić na policję bo.... JA TEGO NIE MOGE ZROBIĆ" więc ochronę pod tymi względami omijam szerokim łukiem, dzwonię na policję i tyle.