2011-05-26, 12:34
Mam nadzieję, że tym razem zebranie będzie poprowadzone sprawniej i nie będzie przekrzykiwania, to mniej osób z pewnością wyjdzie. Mnie osobiście wkurzyło jak trzymając rękę w górze przez 15 minut pan z Pumazu oddawał głos osobom z pierwszych ławek, które przekrzykiwały się. Stwierdziłem, że szkoda czasu, a w około mnie kilkanaście osób wyszło dużo wcześniej z wyżej wymienionych powodów.
Inna sprawa, to kto nie ma jeszcze księgi wieczystej nie dostawał kart do głosowania.
Inna sprawa, to kto nie ma jeszcze księgi wieczystej nie dostawał kart do głosowania.