2013-11-26, 08:18
(2013-11-25, 20:46)joni napisał(a): No o tym piszę.. Dlaczego mam płacić za ciepłą wodę w kranie "ot tak"? Blok obok ma ciepłą wodę po odkręceniu kurka. Czy to luksus? Po kiego utrudniać sobie życie? Przecież gorąca woda w kranie (mam na myśli bez dodatkowych ustawień) to norma w każdym bloku. Ktoś wymyślił durnotę i dobrze by było z tego zrezygnować. Kupili durne sterowniki i ludziom je wcisnęli. Ani to się nie przyczynia do oszczędności ani nie ułatwia życia. Wręcz podnosi rachunki (za używanie sterownika) i utrudnia życie (chcę mieć od razu ciepła wodę o każdej porze dnia i nocy) Ot taka fanaberia...Niestety ale nawet jak zrezygnujesz i tak będziesz czekać na ciepłą wodę tyle samo. W starych blokach piony idą w miejscach odbioru wody a u nas na korytarzu. Więc i tak musisz spuścić zimną wodę z rur, która biegnie od pionu do kranu. Pionu raczej w innym miejscu być nie może, bo nie na wszystkich piętrach są identyczne rozkłady mieszkań. U jednego jest kuchnia, u drugiego salon w tym samym miejscu. Osobiście cieszę się z posiadania regulatora bo nie muszę wiecznie kręcić kaloryferami by mieć ciepło kiedy chcę.