Właśnie byłem przed chwilą w ochronie, powiedziano mi, żeby zobaczyć nagranie muszę skontaktować się z naszym administratorem.
Poza tym coś mi się tu nie zgadza. Teraz jak byłem, to ochroniarz, młoda dziewczyna zresztą, powiedziała mi, że jak robiła obchód 23-go o 6 rano to nie widziała nic podejrzanego, czyli rower stał. To czemu ten ochroniarz u którego byłem 24tego nie powiedział o której godzinie robił ostatni obchód.. Wtedy zawęziłbym godzinę o której rower jeszcze tam stał cały a nie rozłożony na czynniki pierwsze z rozwalonym U-lockiem. W dodatku jak teraz do niego zadzwoniła, to się upierał, że nic nie było widać, kiedy właśnie jedna z kamer jest skierowana na ten korytarz przy którym stoi moje auto. Fakt, że to daleko ale ogólny zarys widać i jeśli podjechali autem, zapakowali ramę i od razu wyjechali to zobaczę numery.
Albo złodzieje teraz są tak bezczelni, że po prostu wyszli z ramą, mając dorobionego pilota lub czekając na wjeżdżające lub wyjeżdżające auto.
Bo z tego co mi wiadomo od ATAL-a, to ludzie dorabiają piloty, żeby nie płacić za miejsce postojowe. Więc wszystko jest możliwe.
Poza tym miał sporządzić notatkę zaraz na drugi dzień, a pani ochroniarz powiedziała mi że nic nie ma ani tego dnia, ani następnego. Czyli albo to olał, albo obchód i teraz się boi, że na nagraniu będzie to widać. Ale nie chcę teoretyzować, zobaczymy.
Poza tym coś mi się tu nie zgadza. Teraz jak byłem, to ochroniarz, młoda dziewczyna zresztą, powiedziała mi, że jak robiła obchód 23-go o 6 rano to nie widziała nic podejrzanego, czyli rower stał. To czemu ten ochroniarz u którego byłem 24tego nie powiedział o której godzinie robił ostatni obchód.. Wtedy zawęziłbym godzinę o której rower jeszcze tam stał cały a nie rozłożony na czynniki pierwsze z rozwalonym U-lockiem. W dodatku jak teraz do niego zadzwoniła, to się upierał, że nic nie było widać, kiedy właśnie jedna z kamer jest skierowana na ten korytarz przy którym stoi moje auto. Fakt, że to daleko ale ogólny zarys widać i jeśli podjechali autem, zapakowali ramę i od razu wyjechali to zobaczę numery.
Albo złodzieje teraz są tak bezczelni, że po prostu wyszli z ramą, mając dorobionego pilota lub czekając na wjeżdżające lub wyjeżdżające auto.
Bo z tego co mi wiadomo od ATAL-a, to ludzie dorabiają piloty, żeby nie płacić za miejsce postojowe. Więc wszystko jest możliwe.
Poza tym miał sporządzić notatkę zaraz na drugi dzień, a pani ochroniarz powiedziała mi że nic nie ma ani tego dnia, ani następnego. Czyli albo to olał, albo obchód i teraz się boi, że na nagraniu będzie to widać. Ale nie chcę teoretyzować, zobaczymy.