Do Kabarek. Każda umowa ma tak zwany okres wypowiedzenia. Ta jak można przypuszczać ma 1 miesięczny. To zapewne wykorzystała ta firma. Więc już niech się pan tak nie cieszy,że ktoś zostanie ukarany, bo to graniczy z sadyzmem. A i wiedzy też się trochę panu przyda.
Panie Kabarek. Każda umowa zawiera " okres wypowiedzenia". Prawdopodobnie jest to 1 miesiąc. Jak się domyślam firma sprzątająca wykorzystała tą możliwość. Ta pana radość z powodu ukarania kogoś zakrawa na sadyzm. A trochę wiedzy też się panu przyda.
Panie Kabarek. Każda umowa zawiera " okres wypowiedzenia". Prawdopodobnie jest to 1 miesiąc. Jak się domyślam firma sprzątająca wykorzystała tą możliwość. Ta pana radość z powodu ukarania kogoś zakrawa na sadyzm. A trochę wiedzy też się panu przyda.