2014-07-11, 00:39
Na kafelkach w mojej klatce dalej syf (pomimo mycia)... choć przyznam, że pachnie. Grubsze nieczystości zostały wyzbierane. Jednak sam zapach to nie wszystko... nabrać się nie dam ;-) kafelki wymagają poważnego doczyszczania. A przede wszystkim używania wiadra z czystą i brudną wodą, czystego, szerokiego mopa i dobrego środka czyszczącego. Dodatkowo Pani, którą obserwowałem w ogóle nie dociskała mopa, tylko nim przejeżdżała... i to w dodatku bardzo pobieżnie. W szczególności bez uwzględnienia krawędzi pomiędzy ścianą a podłogą.