(2014-11-24, 18:56)edgaro napisał(a): a.orawczak@pumaz.pl
A teraz kilka pesymistycznych informacji...
Tak jak pisałem wcześniej, ok. 3 tygodnie temu Panowie z firmy serwisującej te urządzenia przyszli i stwierdzili, że nie działa odbiornik (sterownik?) i zabrali go do naprawy. Dzisiaj zadzwonili z informacją, że na naszym osiedlu nagle masowo zaczęły sypać się te urządzenia, a oni nie naprawiają ich na miejscu, tylko odsyłają do producenta (rzekomo we Francji). Z tego względu nie wiadomo czy urządzenia zostaną naprawione przed początkiem tej zimy i czy w ogóle...
Tak czy siak, na pewno warto się z nimi skontaktować, żeby wyciągnęli te urządzenia i chociaż "na krótko" podłączyli grzejniki (regulacja zaworkami).
Dzięki serdeczne - właśnie napisałem maila. Wychodzi na to, że wszyscy mamy ten sam problem... czyli generalnie na czas naprawy przynajmniej doraźnie rozwiązują sytuację zaworkami?
No to z tydzień sobie jeszcze w zimnie posiedzę... dobrze, że nie narzekam na brak ciepłych swetrów