Można za kilka zeta kupić pułapki na rybiki i inne tego typu paskudztwa..
One lubią wilgoć i ciemność (w łazience okien sobie nikt nie wstawi, wilgoć częściowo neutralizuje się wietrzeniem ), więc z łazienki się ich nie wytępi jak przyszły, a jak przyszły ? Najprawdopodobniej wentylacja. Poza tym jak to z robalami - sąsiad ma, to i do nas prędzej czy później też przyjdą - nie da się uniknąć (kto mieszkał kiedyś w akademikach, to wie o czym mówię ).
Masowo tępić jest możliwość - przykładowo: http://www.antyszkodnik.eu/cennik-dezynsekcji-mieszkan/
100 PLN za mieszkanie, czyli liczmy średnio ok. 2 tysi na klatke. Działa przez kilka tygodni, a potem rybiki wracają. Ktoś chętny
One lubią wilgoć i ciemność (w łazience okien sobie nikt nie wstawi, wilgoć częściowo neutralizuje się wietrzeniem ), więc z łazienki się ich nie wytępi jak przyszły, a jak przyszły ? Najprawdopodobniej wentylacja. Poza tym jak to z robalami - sąsiad ma, to i do nas prędzej czy później też przyjdą - nie da się uniknąć (kto mieszkał kiedyś w akademikach, to wie o czym mówię ).
Masowo tępić jest możliwość - przykładowo: http://www.antyszkodnik.eu/cennik-dezynsekcji-mieszkan/
100 PLN za mieszkanie, czyli liczmy średnio ok. 2 tysi na klatke. Działa przez kilka tygodni, a potem rybiki wracają. Ktoś chętny