nie rozumiem w piśmie od Zarządu jednej rzeczy, a mianowicie jak odwołany Pumaz może wnosić o Zarządce Przemusowego. Rozumiem, że nasza wątpliwa przyjemność współpracy z Pumazem dobiega końca i nie powinień on nawet być obecny na zebraniu. Nie jest on juz stroną. Dobrze to rozumiem ?
Na zebraniu zostanie natomiast nawiązana dyskusja i nie jest postanowione, że Zarząd zastanie odwołany. Tylko szaleniec mógłby doprowadzić do odwołania bez posiadania listy osób gotowych podjąć się tego wyzwnia kosztem swojego wolnego czasu.
Z moją cała niechecią do Pumazu nie znalazłem w internecie nic o Panie Stanisławie, dlatego będę wdzięczny za linki
Dodatkowo duży plus dla Zarządu za to pismo.
Na zebraniu zostanie natomiast nawiązana dyskusja i nie jest postanowione, że Zarząd zastanie odwołany. Tylko szaleniec mógłby doprowadzić do odwołania bez posiadania listy osób gotowych podjąć się tego wyzwnia kosztem swojego wolnego czasu.
Z moją cała niechecią do Pumazu nie znalazłem w internecie nic o Panie Stanisławie, dlatego będę wdzięczny za linki
Dodatkowo duży plus dla Zarządu za to pismo.