2019-01-25, 14:51
Hmmm na parkujących na lewo zastosowałbym to, co kiedyś gdzieś wyczytałem.
Pod każde z kół wsunąć podnośnik rolkowo-transportowy, np. taki
https://allegro.pl/oferta/podnosnik-rolk...7355478522
i przesunąć samochód w takie miejsce, że bez pomocy rolek nie wyjedzie.
Musielibyśmy znaleźć tylko docelowe miejsce w garażu i tam składować te samochody. Za powtórne obrócenie samochodu rolkami wspólnota pobierałaby opłaty liczone od dnia kiedy został przesunięty.
Koszt takiego przykładowego podnośnika to ok. 350 zł x 4 koła = 1400 zł wydatków dla wspólnoty... a myślę, że szybko by się zwróciły.
Mogłaby to zakładać nawet ochrona po np. nie zareagowaniu na kartkę z prośbą o usunięcie pojazdu w ciągu 2h.
Zdjęcie przed z kartką zdjęcie po 2h i zdjęcie po przesunięciu pojazdu.
Teoretycznie zawsze można twierdzić, że sam tam ktoś wjechał a po pijaku zaparkował tak, że na trzeźwo nie wyjedzie .
Pod każde z kół wsunąć podnośnik rolkowo-transportowy, np. taki
https://allegro.pl/oferta/podnosnik-rolk...7355478522
i przesunąć samochód w takie miejsce, że bez pomocy rolek nie wyjedzie.
Musielibyśmy znaleźć tylko docelowe miejsce w garażu i tam składować te samochody. Za powtórne obrócenie samochodu rolkami wspólnota pobierałaby opłaty liczone od dnia kiedy został przesunięty.
Koszt takiego przykładowego podnośnika to ok. 350 zł x 4 koła = 1400 zł wydatków dla wspólnoty... a myślę, że szybko by się zwróciły.
Mogłaby to zakładać nawet ochrona po np. nie zareagowaniu na kartkę z prośbą o usunięcie pojazdu w ciągu 2h.
Zdjęcie przed z kartką zdjęcie po 2h i zdjęcie po przesunięciu pojazdu.
Teoretycznie zawsze można twierdzić, że sam tam ktoś wjechał a po pijaku zaparkował tak, że na trzeźwo nie wyjedzie .