[Osiedle Mieszczańskie I] Brama wjazdowa do garażu od Prudnickej

Witam,
czy wiadomo co dzieje się z naszą leciwą bramą garażową? Od kilku dni otwiera i zamyka się w takim tempie, że spokojnie można wyjść z samochodu i zapalić papierosa lub wyrzucić śmieci.
To celowe rozwiązanie, żeby przedłużyć żywotność mechanizmu czy np. przypadkowy zabieg serwisanta?
Może czas wymienić już ten silnik/ prowadnice czy całą bramę skoro ma się otwierać w tak zawrotnym tempie?

Zgasdza się. Brama jest do wymiany. Problem w tym że koszt wymiany wymaga zgody właścicieli na zrobienie tego z funduszu remontowego. I tu można powiedzieć szacuje że bętdzie to trwało proporcjonalnie dłużej niż ta brama się otwiera

(2017-10-07, 10:02)fafik1979 napisał(a): Zgasdza się. Brama jest do wymiany. Problem w tym że koszt wymiany wymaga zgody właścicieli na zrobienie tego z funduszu remontowego. I tu można powiedzieć szacuje że bętdzie to trwało proporcjonalnie dłużej niż ta brama się otwiera

A jest jakiś lepszy cel?
Brama to bezpieczeństwo... jak się zepsuje, to będzie wciąż otwarta, a wtedy to nam z pewnością ochrona nie jest potrzebna.
Czy wiadomo coś na temat tych podpisów? Nasz nowy zarządca coś zaczął działać w tym temacie?

Czy wiadomo co się dzieje z bramą wjazdową od ul. Prudnickiej? Pewnego dnia widziałem, że jest wyrwana z prowadnic i oparta o śmietniki, teraz od conajmniej dwóch tygodni leży rozłożona na poziomie -1. Wiadomo kiedy zostanie naprawiona, ewentualnie czy ktoś "jej pomógł" się zepsuć?

Jakiś łoś zapomniał, że bagażnik założył, ciekawe kto za to zapłaci...

(2018-12-17, 16:38)rachwal napisał(a): Jakiś łoś zapomniał, że bagażnik założył, ciekawe kto za to zapłaci...

Jest kamera skierowana na bramę - coś zarejestrowała? Np... auto i numery rejestracyjne łosia? Przecież to można zgłosić chyba na policję z takim dowodem?

Z tego co słyszałem, nagrało się... a coś ma zawisnąć tym tygodniu jeszcze (jakaś prowizorka czy coś)...

Jutro ma być brama działająca.
Bramę uszkodził wjeżdżający samochód.

Sam wjechał i uszkodził

Tak, a jak nie wyjdzie z prowizorką (nie będzie się otwierać) to podobno ma być dostępna brama od Hubskiej do czasu montażu właściwej nowej bramy. W sumie szczęście w nieszczęściu z tym samochodem... inaczej z funduszu remontowego nigdy byśmy jej nie wymienili.

(2018-12-21, 11:29)bithoven napisał(a): Tak, a jak nie wyjdzie z prowizorką (nie będzie się otwierać) to podobno ma być dostępna brama od Hubskiej do czasu montażu właściwej nowej bramy. W sumie szczęście w nieszczęściu z tym samochodem... inaczej z funduszu remontowego nigdy byśmy jej nie wymienili.

Cierpliwości jeszcze trochę dogrywamy ostatnie szczegóły i zamawiamy nową.

(2018-12-23, 18:19)fafik1979 napisał(a): Cierpliwości jeszcze trochę dogrywamy ostatnie szczegóły i zamawiamy nową.

I jak, zakończyła się już sprawa?

(2019-01-03, 14:31)marcel.d napisał(a): I jak, zakończyła się już sprawa?

Jak pisałem mamy już oferty i specyfikację na dniach powinno pójść zamówienie. Mając to na uwadze pytanie brzmi kiedy i kto przywali w nową bramę uszkadzając ją

Nawiązując do tematu, czy ktoś wie czemu nie możemy korzystać z bramy od Hubskiej cały czas?

(2019-01-04, 10:25)fafik1979 napisał(a): Jak pisałem mamy już oferty i specyfikację na dniach powinno pójść zamówienie. Mając to na uwadze pytanie brzmi kiedy i kto przywali w nową bramę uszkadzając ją

A sezon narciarski dopiero się rozpoczyna 

(2019-01-04, 14:20)edgaro napisał(a): Nawiązując do tematu, czy ktoś wie czemu nie możemy korzystać z bramy od Hubskiej cały czas?

Po kiego chcesz tam jeździć? Prawidłowo, że jest zamknięta. Oczami wyobraźni widzę ten armagedon.

Chociażby po to aby ominąć armageddon na Prudnickiej wyjeżdżając w stronę centrum. Poza tym z tego co pamiętam w ofercie przy kupnie mieszkania była mowa o dwóch bramach.

Nie działa tam nasz pilot, zakładam, że to główny powód na ten czas.

Rozmawiałem ze znajomym architektem i mówił, że na taką powierzchnię przepisy wymagają conajmniej dwóch wyjazdów.

(2019-02-05, 17:44)snapshot napisał(a): Rozmawiałem ze znajomym architektem i mówił, że na taką powierzchnię przepisy wymagają conajmniej dwóch wyjazdów.

Architekt zapomniał dodać, "zgodnie z obowiązującymi przepisami..." Wg starych przepisów (kiedy powstawał projekt budowlany naszego osiedla) można było dzielić powierzchnię powyżej 1500m2 na mniejsze strefy właśnie takimi bramami p.poż. jakie mamy w garażu. Wtedy wystarczał jeden wjazd i brak oddymiania tej powierzchni. Tak mamy też zrobione...

Ok, być może.