![]() |
[Osiedle Mieszczańskie II] Gdzie my mieszkamy? - Wersja do druku +- Forum Osiedle Mieszczańskie (https://om.wroclaw.pl) +-- Dział: Osiedle Mieszczańskie (https://om.wroclaw.pl/forum-osiedle-mieszczanskie.html) +--- Dział: Sprawy osiedlowe (https://om.wroclaw.pl/forum-sprawy-osiedlowe.html) +--- Wątek: [Osiedle Mieszczańskie II] Gdzie my mieszkamy? (/watek-osiedle-mieszczanskie-ii-gdzie-my-mieszkamy.html) Strony:
1
2
|
RE: Gdzie my mieszkamy? - Noon - 2013-06-19 Moment .... a gdzie oni podłączają tą plazmę ? I kto to w zasadzie jest ? Pracownicy czyiś czy atala? RE: Gdzie my mieszkamy? - isto - 2013-06-19 To nie jest teren osiedla. RE: Gdzie my mieszkamy? - Aga - 2013-06-20 Słyszycie może ten hałas jakby wielki klimatyzator buczał... trwa to już kilka godzin. Skąd ten dźwięk się wydobywa? RE: Gdzie my mieszkamy? - atomek - 2013-06-21 (2013-06-20, 21:42)Aga napisał(a): Słyszycie może ten hałas jakby wielki klimatyzator buczał... trwa to już kilka godzin. Skąd ten dźwięk się wydobywa? Nie kilka godzin. Jak na mój gust ze trzy lata ![]() RE: Gdzie my mieszkamy? - isto - 2013-06-21 Też to słyszeliście! Ale jakim cudem ja to słyszałam w ostatniej bramie OMII skoro Wy jesteście daleko to nie wiem ![]() RE: Gdzie my mieszkamy? - atomek - 2013-06-21 (2013-06-21, 11:07)isto napisał(a): Też to słyszeliście! Ale jakim cudem ja to słyszałam w ostatniej bramie OMII skoro Wy jesteście daleko to nie wiem Ja mam okna "na OM II". I to słychać od zawsze. RE: Gdzie my mieszkamy? - Aga - 2013-06-21 Nie zwróciłam uwagi, może to wcześniej aż tak uciążliwe nie było... wczoraj to już jakieś przegięcie... caly wieczór! Wydaje mi się, że słychać to było na całym osiedlu. Napewno u tych co mają okna od kamiennicy/hotelu. RE: Gdzie my mieszkamy? - Aga - 2013-06-24 Wczoraj po raz kolejny zadałam sobie właśnie to pytanie: gdzie ja mieszkam? Jak nie browar, to drące mordę nieroby z ekipy garażowej, które zapewne dzisiaj rano nie idą do pracy. Można zapomnieć o otwartym oknie na noc. Mam nadzieję że kiedyś zaorzą tą kamiennicę... Nie wiem, czy policja w końcu przyjechała, jeśli tak to nie przyniosło to żadnych rezultatów. RE: Gdzie my mieszkamy? - marek - 2013-06-24 Ja tylko czekam, aż uruchomią hotel, myślę, że dostarczy dodatkowych wrażeń ![]() RE: Gdzie my mieszkamy? - parslej - 2013-07-02 czy ktoś wie może w którym dokładnie mieszkaniu była wczoraj ta impreza w klatce 62b? RE: Gdzie my mieszkamy? - Aga - 2013-08-02 Czy jest jeszcze ktoś komu przeszkadzają kolesie z ekipy garażowej i ich codzienne imprezy? Wczoraj dodatkowo przez pół nocy darł się jakiś nawalony koleś... dramat! RE: Gdzie my mieszkamy? - brait - 2013-08-06 (2013-08-02, 08:54)Aga napisał(a): Czy jest jeszcze ktoś komu przeszkadzają kolesie z ekipy garażowej i ich codzienne imprezy? Wczoraj dodatkowo przez pół nocy darł się jakiś nawalony koleś... dramat! Aga, słychać, słychać. Jeśli zdarzy się to po raz kolejny, zejdę i porozmawiam z panami. Mieszkam na 6 piętrze (ul. Hubska 60b) - mocno niesie dźwięki, które odbijają się dodatkowo od kamienicy. RE: Gdzie my mieszkamy? - Olivia - 2013-09-26 Witam, Jeżeli chodzi o imprezy i hałasy to najlepiej na policję dzwonić. Zarządca nie ma środków prawnych żeby zająć się osobami, które zakłócają ciszę, nie jest to straż, chyba, że Pani siedząca w biurze Atalu albo Pumazu przyjdzie i będzie uspokajać imprezowiczów hehe Nie mogą nikogo zamknąć, zakuć w kajdanki itp. Dlatego nie wiem czego niektóre osoby oczekują od zarządcy akurat w tej kwestii, od tego jest policja. RE: Gdzie my mieszkamy? - brait - 2013-10-10 (2013-09-26, 08:57)Olivia napisał(a): Witam, Jestem tego samego zdania. Jeśli impreza wymyka się spod kontroli, nie możesz spać, przez kolejną godzinę przewracasz się z boku na bok, masz wkurw na "sąsiadów", a najbardziej na siebie, że "leżysz" z założonymi rękami - dzwoń! ![]() Policja od tego jest. Jedna uwaga: policja często pyta "[...] jeśli konsekwencją interwencji będzie wniosek do sądu, czy zgadza się pan/ pani być oskarżycielem". Takie sytuacje zdarzają się niezwykle rzadko - wiele osób "onieśmiela" to i rezygnują. Interwencja policji często zamyka sprawę na długo. Nie chodzi o to, by się wzajemnie gnębić, ale jeśli naprawdę jest ktoś dokuczliwy i nie pomagają prośby - zareagować. Atal i Pumaz NIC w tej sprawie nie zrobią; to zupełnie poza ich kompetencją. RE: Gdzie my mieszkamy? - igaiga - 2013-10-10 Dzięki za ten post, dodałeś mi odwagi do boju. W zeszłym roku (akademickim oczywiście) 14 razy wzywałam ochronę do piątkowych imprez sąsiada, dwa razy przyjeżdżała policja, której ten nie otwierał, a ja rezygnowałam ze skierowania sprawy do sądu, choć policjanci po posłuchaniu chwili koncertu wydobywającego się spod podłogi mówili, że są do tego wyraźne podstawy. O naiwności! Miałam nadzieję, że w końcu zrozumie, że nie każdy ma wolne weekendy, a jak się ponazapie...la cały tydzień to zwykle się pada na ryj i marzy o ciszy, która zapada wcześniej niż o 2 w nocy. W tym roku (akademickim, bo jakżeby inaczej) już dwa weekendy imprez, a szykuje się chyba kolejny. Zatem - p recz z Bucami!!! (znacie skecz A. Gizy? ![]() RE: Gdzie my mieszkamy? - brait - 2013-10-10 (2013-10-10, 17:54)igaiga napisał(a): Dzięki za ten post, dodałeś mi odwagi do boju. W zeszłym roku (akademickim oczywiście) 14 razy wzywałam ochronę do piątkowych imprez sąsiada, dwa razy przyjeżdżała policja, której ten nie otwierał, a ja rezygnowałam ze skierowania sprawy do sądu, choć policjanci po posłuchaniu chwili koncertu wydobywającego się spod podłogi mówili, że są do tego wyraźne podstawy. O naiwności! Miałam nadzieję, że w końcu zrozumie, że nie każdy ma wolne weekendy, a jak się ponazapie...la cały tydzień to zwykle się pada na ryj i marzy o ciszy, która zapada wcześniej niż o 2 w nocy. W tym roku (akademickim, bo jakżeby inaczej) już dwa weekendy imprez, a szykuje się chyba kolejny. Zatem - p Co do skeczu - znamy, znamy. Strasznie się cieszę, że dodałem odwagi! Pozdrowienia! RE: Gdzie my mieszkamy? - isto - 2013-10-25 ale biba w garażu! |