[Osiedle Mieszczańskie I] Hałasy i nocne imprezy - Wersja do druku +- Forum Osiedle Mieszczańskie (https://om.wroclaw.pl) +-- Dział: Osiedle Mieszczańskie (https://om.wroclaw.pl/forum-osiedle-mieszczanskie.html) +--- Dział: Sprawy osiedlowe (https://om.wroclaw.pl/forum-sprawy-osiedlowe.html) +--- Wątek: [Osiedle Mieszczańskie I] Hałasy i nocne imprezy (/watek-osiedle-mieszczanskie-i-halasy-i-nocne-imprezy.html) |
Hałasy i nocne imprezy - sz4kal - 2011-02-27 Witam Chciałbym się dowiedzieć czy tylko ja dostałem piękny list w stylu : Cytat:" Z uwagi na notorycznie powtarzające się imprezy i niezwykłe głośne puszczanie muzyki zwłaszcza w godzinach wieczornych .... " Otrzymałem dzisiaj takową wiadomość i chciałbym się dowiedzieć czy wszyscy otrzymaliśmy (Hubska 68) taką adnotacje bez nadawcy... Chciałbym również podkreślić to, że jeżeli sąsiad ma konkretne uwagi które mu przeszkadzają to proszę to zgłaszać bezpośrednio a nie przez listy w stylu "Gal Anonim" .... Pozdrawiam sz4kal RE: Hałas w nocy, imprezy. K11 - rachwal - 2011-02-27 Uderz w stół RE: Hałas w nocy, imprezy. K11 - OlaB90 - 2011-02-27 Ta a gdyby kózka kwiecień plecień to by ślimak kij ci w nos. Prosimy o konstruktywniejsze odpowiedzi. U nas żadnych imprez nie ma i nie życzymy sobie takich listów. Pozdrawiam współlokatorka sz4kala RE: Hałas w nocy, imprezy. K11 - rachwal - 2011-02-27 Kij mi w nos? Wypraszam sobie ... RE: Hałas w nocy, imprezy. K11 - atomek - 2011-02-28 heh, a może kupiłeś nowe wiertła udarowe i sobie z kolegami wierciliście? RE: Hałas w nocy, imprezy. K11 - OlaB90 - 2011-02-28 Nie mamy wiertarki, a szkoda, fajnie by było to i owo powiesić. RE: Hałas w nocy, imprezy. K11 - polina78 - 2011-02-28 Halo halo! W niedziele 20go lutego pełno ludzi (z wygladu studentow) ktorzy wychodzili od kogos z czwartego pietro krecilo sie po klatce. Po wyjsciu z mieszkania wskakiwali (doslownie) do windy z wielkim hukiem. Dziwnym trafem w windzie pojawily sie wyrysowane kutasy. No powiedz mi ze to przypadek. Jakbym wiedziala kto to robi to bym nogi z dupy powyrywala. Takze nie dziwie sie ze ktos byc moze spojrzal przez judasz i kulturalnie was upomnial. Ja bym sie cieszyla z tak delikatnego upomnienia. RE: Hałas w nocy, imprezy. K11 - OlaB90 - 2011-02-28 Nie ma się z czego cieszyć, bo to na pewno nie o nas chudziło :] wiec wypraszam sobie formule "was" RE: Hałas w nocy, imprezy. K11 - igaiga - 2011-03-02 Już już byłam przy końcu drogi zakupu mieszkania na tym osiedlu, gdy wątek dotyczący hałasów w K11 spowodował znów zamęt, który tylko Wy, drodzy Forumowicze możecie zmniejszyć. Ale do rzeczy. Chcę kupić mieszkanie w K13 (jeśli jest ktoś z tej klatki proszę o wiadomość na skrzynkę). Oczywiście wiem, że jak chcę mieć ciszę i spokój to mam sobie kupić wolnostojący dom pod lasem, ale czy jak chcę ciszę między 23.00 a 6.00 to mogę zamieszkać na Mieszczańskim? Czy ewentualne hałasy, zwłaszcza te nocne, spowodowane są intensywnym życiem towarzyskim wokół, czy też wynikają z cienkich ścianek czy fatalnej izolacji dźwiękowej mieszkań? Czy będąc już zdecydowanie po trzydziestce będę należała do nielicznych dinozaurów na tym osiedlu? I czy moje dzieci będą jedynymi dziećmi w okolicy? No widzicie, że bez Was nie dam rady odpowiedzieć na te wszystkie pytania RE: Hałas w nocy, imprezy. K11 - sz4kal - 2011-03-02 Bardziej od imprezowiczów wkurzające są odgłosy wiertarek każdego dnia. Ogólnie jeżeli chodzi o głośne imprezy to notorycznych nie ma. Ewentualnie raz na jakiś czas trafi się głośniejsza "parapetówka" RE: Hałas w nocy, imprezy. K11 - rachwal - 2011-03-02 Na tym osiedlu co drugie mieszkanie jest w fazie wykańczania, więc jak ma nie być słychać wiertarek. Tak jeszcze na pewno będzie przez długi czas. Ten kto sam remontował swoje mieszkanie potrafi to zrozumieć. U mnie w K4 studenci na razie nie szaleją, bynajmniej nie słyszę tego. RE: Hałas w nocy, imprezy. K11 - igaiga - 2011-03-02 Jeśli chodzi o wiertarki to już mam trening! Mieszkam teraz w dwudziestoletnim bloku, gdzie nadszedł czas ponownych kapitalnych remontów. Nie narzekam, wiem, że tak musi być i już! Zresztą kochani sąsiedzi zaczynają o 8.00, kończą wszystko po 20,a w niedzielę dają nam odpocząć. Sporadyczne parapetówki, nie przekraczające granic dobrego smaku też muszą być, trudno. Chodziło mi raczej o postawę nieliczenia się ze spokojem współmieszkańców, takie "wolnoć Tomku w swoim domku". No a co z tymi "dinozaurami"? RE: Hałas w nocy, imprezy. K11 - sz4kal - 2011-03-02 Pod tymi względami które wymieniłaś w swoim poście, to jest tutaj spokojnie. RE: Hałas w nocy, imprezy. K11 - rachwal - 2011-03-02 (2011-03-02, 22:40)igaiga napisał(a): No a co z tymi "dinozaurami"? Cóż ... zasymilujesz się RE: Hałas w nocy, imprezy. K11 - baxteros - 2011-04-21 Bardzo przepraszamy za hałasy w dniu 20 kwietnia z klatki 6A. RE: Hałasy i nocne imprezy - procekk - 2011-05-17 Chciałem uprzedzić przed zapowiadającymi się pracami wykończeniowymi mieszkania w K4. Będziemy się starać, aby dłużej jak do 20:00 nie hałasować. Przepraszam za utrudnienia, w razie czego proszę pisać bezpośrednio. RE: Hałasy i nocne imprezy - gutierrezzzz - 2011-05-25 hej, witam wszystkich! Mieszkanie kiedyś wykończyć trzeba lepiej wcześniej i szybciej niż później bo samemu się można przy rym wykończyć Parapetówkę też trzeba jak najbardziej zrobić no i przy tym też się można wykończyć (szczególnie nazajutrz) ale ale, jest pewna różnica jak , kto i w jakim stylu... Na walnym zgromadzeniu wszyscy wydawali się kulturalni, a tu życie pisze inną historię. Imprezę można przeciągnąć troszkę w pt czy sob , nikogo to nie zabije, wystarczy troszkę przyciszyć atmosferę a na balkonie , korytarzu czy na podwórku (dziedzińcu ) wewnętrznym mówić półgłosem a nie warczeć rykiem demona jak Nergal. A kilka tygodni temu na balkonie jednego z mieszkań wewnętrznych zmieściło się chyba z 10 studentów (chociaż jak na burackie maniery to chyba kamieniarstwa) i jak szedłem sobie z żoną do mieszkania pokrzykiwali i pogwizdywali na nas. Nóż się w kieszeni otwiera ale puszczam takie sytuacje mimo uszu ...sąsiada swego Juwentusem szczuł będę? pozdr RE: Hałasy i nocne imprezy - rachwal - 2011-05-25 Mamy tu gdzieś foto z tego wiekopomnego wydarzenia RE: Hałasy i nocne imprezy - urszula183 - 2011-06-03 Jak Wam się spało w nocy z 2 na 3 czerwca...??? Najpierw budziły mnie głośne krzyki, wycie i 'szczekanie' imprezujących... A potem tak około 3 cd: ktoś pogłaśniał muzykę na full i przyciszał na przemian... Musiało być ostro zwłaszcza na klatce, gdzie to się działo. Nie udało mi się niestety namierzyć tej 'prywatki'. Wiecie może gdzie to dokładnie było? RE: Hałasy i nocne imprezy - atomek - 2011-06-03 (2011-06-03, 08:56)urszula183 napisał(a): Wiecie może gdzie to dokładnie było? Nie, ale polecam czeskie piwo. Śpię w nocy jak dziecko |