2013-02-08, 16:30
(2013-02-04, 14:05)Studenci napisał(a): Jak sam zauwazyles nie jestesmy typem studentow-"gnojow" ktorzy gleboko maja chec spokojnego spedzenia nocy przez sasiadow- na kazde zwrocenie przez Ciebie uwagi reagowalismy natychmiastowym przerwaniem imprezy, ba, dwukrotnie w trakcie Twoich wizyt akurat wychodzilismy z mieszkania, by "impreze" kontynuowac poza nim (i wyszlibysmy nawet bez Twojej "interwencji").
Drodzy "studenci" z 6a/8.
Niestety Wasze wczorajsze zachowanie pokazało, że jednak chyba jesteście takimi "gnojami" jak to opisaliście. Pytaliście czy możecie zrobić impreze w piątek i wesoło strzeliliście sobie taką w czwartek? Śpiewy, piski, basy i najgorsze, czego nie wytrzymam ani razu więcej "ona tańczy dla mnie"??
Imprezować i pić to trzeba umieć. A po tym jak wyglądaliście o 23 to chyba nie umiecie ani jednego ani drugiego Bo trochę kultury i instynktu samozachowawczego i nie byłoby nigdy kłopotu. Ale chamstwa nie lubię. Więc jeśli mówicie, że już wychodzicie to to zróbcie a nie wesoło bawcie się dalej. I tu się moja cierpliwość skończyła. Ilu sąsiadów macie jeszcze zamiar do siebie zrazić?