2011-05-26, 09:57
(2011-05-26, 08:45)gutierrezzzz napisał(a): To miejsce na wyjeździe nie jest aż tak niebezpieczne jak to opisujesz. Tak samo jest np. na tyłach Renomy, a tam chodnik funkcjonuje.
Zauważ że chodnik tuż przy Prudnickiej jest zastawiony przez auta aż do żywopłotu tak że nawet pieszo ciężko przejść a z wózkiem czy rowerem -niemożliwe. Jak tamtędy więc chodzić? Lewitując?
Już teraz zauważyłem zaczątki ścieżki na skos przez trawnik, ludzie sobie poradzą - nasz trawnik na pewno nie da rady. Podtrzymuję stwierdzenie - barierka jest idiotyczna, co więcej krawężnik w tamtym miejscu powinien być obniżony specjalnie dla wózków i rowerów.
Pozdrawiam cyklistów
Wyciąć żywopłot...wtedy będzie miejsce...to po pierwsze.
A po drugie ludzie chodzący tamtędy są bez wyobraźni...Widziałam i sama miałam okazję się przekonać jadąc samochodem...
Więc W razie postawili "idiotyczną barierkę"
Masz rację, ludzie sobie poradzą..w końcu to nasz cecha narodowa
pozdrawiam