2011-05-27, 09:21
Trochę z innej beczki.
Po wprowadzeniu blokad na niesprzedanych miejscach postojowych, w ostatnim czasie kilkukrotnie zauważyłem w garażu pojazdy (wczoraj SUV BMW bodaj X3, wcześniej jakiś samochód na angielskich blachach, jakieś Audi i fiata Brava) niepełnosprawnych (najprawdopodobniej umysłowo) mieszkańców zaparkowane na wewnętrznych drogach garażowych (z czego raz bezczelnie zaraz pod zjazdem na poziom -2, tak, że trzeba było na prawdę uważać, żeby go nie zahaczyć).
Generalnie nie jest to fajne, ale jeszcze w tym momencie nie jest bardzo uciążliwe (przynajmniej dla mnie, bo te samochody nie były pod moim miejscem), ale jestem sobie w stanie wyobrazić, że ktoś się mógł wkurzyć.
Jak myślicie, Policja przy takim zastawieniu mogłaby odholować gościa, bądź co bądź, to jest jakieś zagrożenie ruchu wewnętrznego ?
Po wprowadzeniu blokad na niesprzedanych miejscach postojowych, w ostatnim czasie kilkukrotnie zauważyłem w garażu pojazdy (wczoraj SUV BMW bodaj X3, wcześniej jakiś samochód na angielskich blachach, jakieś Audi i fiata Brava) niepełnosprawnych (najprawdopodobniej umysłowo) mieszkańców zaparkowane na wewnętrznych drogach garażowych (z czego raz bezczelnie zaraz pod zjazdem na poziom -2, tak, że trzeba było na prawdę uważać, żeby go nie zahaczyć).
Generalnie nie jest to fajne, ale jeszcze w tym momencie nie jest bardzo uciążliwe (przynajmniej dla mnie, bo te samochody nie były pod moim miejscem), ale jestem sobie w stanie wyobrazić, że ktoś się mógł wkurzyć.
Jak myślicie, Policja przy takim zastawieniu mogłaby odholować gościa, bądź co bądź, to jest jakieś zagrożenie ruchu wewnętrznego ?