2011-06-02, 16:59
(2011-06-02, 14:37)rachwal napisał(a): Nie masz zwidów, w jakimś wątku już o tym było. Ostatnio na szczęście ich nie widziałem, ale osobiście kilka razy przegoniłem z placu zabaw...
No ale zaraz zaraz, zjazd do garażu jest monitorowany tak czy nie? Jakby się "ochroniarzom" zechaciało pogonić ich raz czy drugi to by się w końcu młodym znudziło.
(2011-06-02, 15:09)gutierrezzzz napisał(a): Rozmawialem z panami prowadzacymi sklep z trunkami na dole (swoja droga bardzo sympatyczni)
Bardzo! A wiecie że mają się specjalizować w winach (tych dobrych oczywiście)