(2014-12-29, 17:24)olencja napisał(a): Pomysł byłby niezły, tylko raczej mało prawdopodobne, że będę miała taką możliwość, bo jeśli będziemy oglądać mieszkanie to na pewno w asyście kogoś z biura sprzedaży.
To zależy od Was. Jeśli Wam zależy to nic nie stoi na przeszkodzie dostać się na osiedle i pogadam z ludźmi (lub chociaż zostawić im kartkę z prośbą o kontakt). Mieszkania na wynajem są też widoczne w internecie, wiec najemca ma świadomość, że ktoś może je kupić. Nie związujcie sobie rąk.
Pozdr,
Nk