2017-02-01, 19:29
(2017-01-24, 15:42)Magdalena napisał(a): Nie będę zniżała się do poziomu kogoś tak prymitywnego i Pana obrażała.
(2017-01-24, 15:42)Magdalena napisał(a): (...) jakiś debil (...)
Ok.
(2017-01-24, 15:42)Magdalena napisał(a): (...) i owszem późnym wieczorem czasem sika pod klatką.
LYL. W takim razie chyba jednak z grubsza cały czas miałem rację, prawda?
(2017-01-24, 15:42)Magdalena napisał(a): Na szczęście nie mieszkamy w tej samej klatce i radzę pilnować kawałka trawnika i tego co się tam dzieje w obrębie Pańskiej klatki.
Radzić możesz co najwyżej swoim dzieciakom.
Skoro jest zakaz wyprowadzania psów w regulaminie to przestrzegają go wszyscy mieszkańcy bez wyjątku - psy nie leją i nie srają koło wejść na klatki/na trawnikach/za budynkami. No ale niektórym można tłumaczyć do "usranej" śmierci.