Śmietnik

Z tego co pamiętam, to te kontenery budowlane, które mamy teraz wewnątrz osiedla pewnie niedługo znikną, bo są tylko tymczasowe, żeby ułatwić nam możliwości wywalania syfu po remontach.

Do czego zmierzam.. Śmietnik w pomieszczeniu przed bramą garażową jest średnio wygodny, poza tym nie wiem czy to tylko moje odczucie , ale jest jakby słabo wentylowany. To taka swoista grota solna, więc może powinniśmy zacząć sprzedawać bilety
Podejrzewam, że pojawienie się tam szczurów to tylko kwestia czasu (jak w większości takich śmietników).

Co sądzicie o postawieniu takiego zamykanego śmietnika na zewnątrz na terenie osiedla ?

Gdzie byś chciał go postawić aby było Ci wygodniej? Pod oknem/balkonem?

Heh Myślałem, że zgodzisz się postawić pod swoim

Co racja to racja, że nie bardzo jest gdzie, dlatego rzuciłem luźny pomysł, może ktoś by takie miejsce znalazł

(2011-04-18, 14:24)Halcyforn napisał(a): Z tego co pamiętam, to te kontenery budowlane, które mamy teraz wewnątrz osiedla pewnie niedługo znikną, bo są tylko tymczasowe, żeby ułatwić nam możliwości wywalania syfu po remontach.

Z tego co pamiętam nie wolno tam wyrzucać odpadów organicznych...

(2011-04-18, 14:24)Halcyforn napisał(a): Do czego zmierzam.. Śmietnik w pomieszczeniu przed bramą garażową jest średnio wygodny, poza tym nie wiem czy to tylko moje odczucie , ale jest jakby słabo wentylowany. To taka swoista grota solna, więc może powinniśmy zacząć sprzedawać bilety
Podejrzewam, że pojawienie się tam szczurów to tylko kwestia czasu (jak w większości takich śmietników).

Wg mnie w bramie garażowej nie śmierdzi. W śmietniku śmierdzi, bo śmierdzą śmieci. Jakby go wentylować to będzie śmierdziało na -1 Szczury już są, bo trutki po miejscach parkingowych porozstawiane

(2011-04-18, 14:24)Halcyforn napisał(a): Co sądzicie o postawieniu takiego zamykanego śmietnika na zewnątrz na terenie osiedla ?

bez komentarza

Aż sobie przez moment wyobraziłem śmieciarkę przyjeżdżającą o 4:30 nad ranem. Wjeżdżająca na teren osiedla i trzepiącą kubły... A jak się któryś worek w kuble zaklinuje, to dawaj wajchą góra, dół, góra, dól a kubeł o śmieciarkę łub... łub... łub... a echo między budynkami łub... łub... łub...

A tak na poważnie, to śmietnik w bramie wjazdowej jest chyba najlepszym rozwiązaniem. Na blokowiskach są śmietniki wolnostojące, przewiewne a i tak w nich śmierdzi. A szczury były, są i będą.

sztuką wydaje mi sie będzie nauczyć ludzi- w tym i moją skromna osobę- do zapuszczania sie w tamte rejony po niemal rocznym przyzwyczajeniu się do szybkiego zrzutu na podwórko...

(2011-04-19, 18:08)michelangelo napisał(a): (...) po niemal rocznym przyzwyczajeniu się do szybkiego zrzutu na podwórko...

Osobiście wstyd byłoby mi się do tego przyznać, nawet pod wydumanym nikiem na forum. Uznaję, że to swojego rodzaju coming out i od dziś zaczniesz kierować kroki tam gdzie trzeba

PS. Jeszcze napisz, że swoje odpady wystawiasz za drzwi na wspólny korytarz i czekasz, aż ci się zechce zjechać na dół ... to normalnie mój fetysz

(2011-04-18, 14:24)Halcyforn napisał(a): Co sądzicie o postawieniu takiego zamykanego śmietnika na zewnątrz na terenie osiedla ?

Masz dziś próbkę tego jakby waliło z takiego kosza. Przejdź się obok kontenera bliżej stróżówki ...

Śmietnik w garażu jest dobrym pomysłem, nigdy nie zgodziłabym się na zewnętrzny. Miliony gołębi i szczurów, pełno śmieci wokół śmietnika.. Nie jest to najlepszy pomysł

A poza tym michelangelo, nie masz się czym chwalić, że jesteś jedną z osób, która przyczyniała się i pewnie będzie się dalej przyczyniać do generowania nieprzyjemnego zapachu wokół kontenera na osiedlu. Współczuję osobom, które są na to codziennie narażone..
Nasz kontener na szczęście spod klatki usunęli, ale niestety miałam okazję poznać urok lenistwa pozostałych mieszkańców, którym niezwykle ciężko było zjechać na poziom -1. by wyrzucić śmieci do śmietnika.

@Zarząd: Ekipa sprzątająca osiedle tego nie może ogarnąć? Czy oni tylko wewnątrz sprzątają?

Zdjęcie oryginalne + projekcja przyszłości, będzie tu tak ponuro i brudno niebawem

       

(2011-07-08, 20:08)rachwal napisał(a): @Zarząd: Ekipa sprzątająca osiedle tego nie może ogarnąć? Czy oni tylko wewnątrz sprzątają?

Zdjęcie oryginalne + projekcja przyszłości, będzie tu tak ponuro i brudno niebawem

Rano jeszcze tak nie było, przypuszczam że klient zabierający kontener wykiprował co nieco i dlatego taki syf został bo ekipa sprzątająca (zgodnie z tym co w ogłoszeniu na tablicy ) sprząta od 8 do 10 ... i syf zostanie pewnie do poniedziałku.

Śmietnik tam gdzie jest jest według mnie najlepszym rozwiązaniem i każdy kto wrzuca śmieci/odpady bytowe do kontenera na zewnątrz to zwykły szmaciarz nieszanujący innych bo mu się ruszyć dupy nie chce na poziom -1

Takie samo zdanie mam na temat tych co nie potrafią na osiedlu przytrzymać psa na krótkiej smyczy tylko latają te ich kundle i podlewają wszystko jak leci. Sam mam psa ale nie ma opcji aby szedł od mojej nogi dalej niż 20 cm !!!

Kontener jak widać na zdjęciu jest w połowie zapełniony. Wczoraj też podobnie to wyglądało niestety...

(2011-07-08, 21:48)rachwal napisał(a): Kontener jak widać na zdjęciu jest w połowie zapełniony. Wczoraj też podobnie to wyglądało niestety...

Widzę go codziennie, widać moja spostrzegawczość zawodzi albo dni mi uciekają w sposób niekontrolowany ....

Te kartony i styropiany to przecież wiatr wywiewa co chwile z kontenera, nie ma na to rady, jak sprzatacze raz dziennie to posprzataja to za chwile znowu moze wszystko wywiać, tak że jedynym chyba rozwiązaniem jest zamykany kontener- z klapą.

(2011-06-13, 23:08)aniulekk napisał(a): Śmietnik w garażu jest dobrym pomysłem, nigdy nie zgodziłabym się na zewnętrzny. Miliony gołębi i szczurów, pełno śmieci wokół śmietnika.. Nie jest to najlepszy pomysł

A poza tym michelangelo, nie masz się czym chwalić, że jesteś jedną z osób, która przyczyniała się i pewnie będzie się dalej przyczyniać do generowania nieprzyjemnego zapachu wokół kontenera na osiedlu. Współczuję osobom, które są na to codziennie narażone..
Nasz kontener na szczęście spod klatki usunęli, ale niestety miałam okazję poznać urok lenistwa pozostałych mieszkańców, którym niezwykle ciężko było zjechać na poziom -1. by wyrzucić śmieci do śmietnika.

Niektórym nie chcę się nawet wrzucić śmieci do kontenera,bo jest im nie po drodze,tylko wrzucają do małych koszy przy ławeczkach

(2011-07-09, 10:19)gutierrezzzz napisał(a): Te kartony i styropiany to przecież wiatr wywiewa co chwile z kontenera, nie ma na to rady, jak sprzatacze raz dziennie to posprzataja to za chwile znowu moze wszystko wywiać, tak że jedynym chyba rozwiązaniem jest zamykany kontener- z klapą.

Ten syf to na 100% Pan wywożący śmieci, bo są na to świadkowie. Tylko czemu ochroniarz go nie pogonił za to....

(2011-07-09, 10:19)gutierrezzzz napisał(a): Te kartony i styropiany to przecież wiatr wywiewa co chwile z kontenera, nie ma na to rady, jak sprzatacze raz dziennie to posprzataja to za chwile znowu moze wszystko wywiać, tak że jedynym chyba rozwiązaniem jest zamykany kontener- z klapą.

ROTFL, widziałeś te zdjęcia czy tylko tak piszesz żeby coś napisać? To by musiała być solidna wichura...

sam wyrzucałem kartony po szafach z ikei i sie nieźle namordowałem, bo kilka razy jak odchodziłem to wywiało moje i jeszcze inne, także moze jest to jeden z kilku możliwych wyjaśnień

No dobra, kij kto i co, ale chyba w sobotę ktoś ten bajzel pozbierał, łał...

Ciekawostka (może dla lepiej zorientowanych forumowiczów to oczywiste ale pewnie znajdzie się i garstka osób, które wcześniej o tym nie słyszały). Dowiedziałem się od naszego "gatekeepera", że wywóz kontenera znajdującego się wewnątrz osiedla może kosztować 15 PLN lub 48 PLN, w zależności jak zostanie on zakwalifikowany (nie znam szczegółów, ale robi to chyba kierowca śmieciarki). Jeżeli wśród odpadów budowlanych znajduje się choćby jeden worek ze śmieciami komunalnymi to cały kontener jest tak traktowany i wywożony wg. wyższej stawki (ponoć wszystko jest gdzieś odnotowywane).
Druga sprawa - wywóz odpadów posegregowanych jest bezpłatny.

Nie sprawdzałem tych informacji w bardziej wiarygodnym źródle.