Jak się mieszka?

Chyba za chwilę skorzystam z rady Grzedzika. Już trzeci z kolei wieczór umila mi czyjaś "muzyka". To, że głośna pal sześć, to, że rozbrzmiewa do północy już gorzej, ale to, że to jakieś primitywne disco-rytmy (bum-bum-bum-bum i tak cały czas) to już ciężko znieść. Myślę, że na miejscu jej wielbiciela kryłabym się z takim muzycznym gustem

A to mowisz o okolicach Prudnickiej 8?

Acha! P8 albo H66.

Zdecydowanie P8 - również słyszę tego melomana - podejrzewam go również o bujne życie towarzyskie i umiłowanie rozmów na balkonie, zwłaszcza wieczorami.

Ale zazdrośniki

Generalnie to mi nie przeszkadza nawet wiertarka. Przy samym uchu podczas snu. Mieszkam 2 pietra wyzej nad melomanem ale tez slysze. W tym mieszkaniu mieszka taki wysoki, szczuply, mlody, chlopak - zapewne student. Gadalem z nim kilka razy, wydaje sie byc w porzadku. Proponuje podejsc do niego i wytlumaczyc, ze jest za glosno i drazni innych.

Hmmm... muzyka to jeszcze pikuś - wczoraj ok 23. na mój taras spadła paczka mąki oraz makaron penne. Informuję, że nie przymieram głodem, nie potrzebuje dodatkowych produktów żywnościowych. Chciałabym żeby odpowiedzialni za dożywianie się ujawnili i posprzątali roz**** - rozsypaną po całym tarasie mąkę.
Namiętnie sprzątam pety, plastikowe kubki itp - wiem, sama wybrałam taras, mogłam się z tym liczyć. Apeluję o nadużywanie rozumu.

http://www.tvp.info/informacje/polska/st...ia/5491567

Mam swietny widok na tarasy w K12 i zaden nie jest w mace Czyzby juz posprzatali?

(2011-10-18, 08:17)Olga napisał(a): Hmmm... muzyka to jeszcze pikuś - wczoraj ok 23. na mój taras spadła paczka mąki oraz makaron penne. Informuję, że nie przymieram głodem, nie potrzebuje dodatkowych produktów żywnościowych. Chciałabym żeby odpowiedzialni za dożywianie się ujawnili i posprzątali roz**** - rozsypaną po całym tarasie mąkę.
Namiętnie sprzątam pety, plastikowe kubki itp - wiem, sama wybrałam taras, mogłam się z tym liczyć. Apeluję o nadużywanie rozumu.

http://www.tvp.info/informacje/polska/st...ia/5491567

U mnie na balkonie tez można było znaleźć kapsle po piwie i pety... Biorąc pod uwagę, że mam też balkon nad sobą to trzeba mieć cela aby do mnie trafić.

Mąka leży na tarasie od strony II etapu Mieszczańskiego. Nikt się nie zjawił, nikt nie odpowiedział. Będzie jak zawsze - posprzątam sama.

Trzeba zrobić wycieczkę po lokatorach z mąką we worku i jak się zdradzi sypnąć na wycieraczkę :]
... bo inaczej nie zrozumie ..

Jest! Wiertara i muzyka z trzeciego w jednym czasie

U mnie nie słychać wiertarki. Zagłusza ją rapujący Eminem z piątego!

Wiertarka grasuje na H66/P8. Ide uciszyc melomana z 3. Nie wiem czemu sasiedzi z malym dzieckiem jeszcze tego nie zrobili.

Ja też byłam! To znaczy Pani ochroniarz na moją prośbę. O kurcze! A ja myślałam, że to Ty właśnie jesteś tym sąsiadem z małym dzieckiem.

Ale chyba nie mieszkamy w tej samej klatce. Ja mieszkam w P8, na 5 pietrze i tutaj wczoraj byla cisza. Nie bylo Eminema Tylko na 3. pietrze pod "13" bylo glosno. Jak poszedlem, to wylaczyli bez szczegolnych protestow.

"Meloman" spod 13 znów grasuje. Tym razem nie pomogła prośba o przyciszenie, ani interwencja ochrony, wręcz przeciwnie. Powoli zaczynam mieć tego dość. A Eminem, czy kto to tam był mi nie przeszkadzał. To jednak nie to, co ten diskołomot.

(2011-11-10, 00:44)igaiga napisał(a): "Meloman" spod 13 znów grasuje. Tym razem nie pomogła prośba o przyciszenie, ani interwencja ochrony, wręcz przeciwnie. Powoli zaczynam mieć tego dość. A Eminem, czy kto to tam był mi nie przeszkadzał. To jednak nie to, co ten diskołomot.

jest jeszcze policja, ale nie wiem jaką mają skuteczność...

Czy możecie podać nr telefonu do tego pana Grzesia? Mija 4 miesiące odkąd tu mieszkam a żadna usterka z protokołu nie została naprawiona.

Z tego co jest mi wiadome ,to p. Grzesia już nie ma...