[Osiedle Mieszczańskie I] Czy ktoś sprząta nasze osiedle?

(2014-07-08, 21:24)ewka napisał(a): Witam Panie. O których klatkach mówimy. Chętnie się przejdę, może się przekonam.

Ależ proszę - P4

A w jaki sposób zostanie oceniona przez użytkownika "ewka" rzeczywistość tj. stan obecny w porównaniu do tego:
- jak było za poprzedniej firmy sprzątającej Błysk....
- jak było za Alby.....
- jak było za........

Czy użytkownik "ewka" mieszkał na tych klatkach? Widział?
Czy znowu będzie, że użytkownik "ewka" słyszał, widział, czuł... no i sąsiadka mówiła :-)

(2014-07-09, 16:56)ewka napisał(a): Traktowanie ludzi o odmiennym zdaniu niż pańskie świadczy tylko o braku tolerancji.

Czy użytkownik "ewka" nie zauważył, że jest jedynym użytkownikiem, który zaczął odnosić się z pogardą do każdego, który ma inne zdanie, a jego wypowiedzi na forum są najmniej merytoryczne?

proszę mi wyjaśnić dlaczego całe forum ma Panią przekonywać ??? .

Proponuje wszystkim skończyć tę dyskusję i nie marnować nerwów na Panią Ewę. Najważniejsze, że Pumaz bierze sprawy w swoje ręce. Dowody na niekompetencje firmy zostały przestawione. Koniec. Kropka. Szkoda słów.

Co prawda nie jestem Panią, ale moja klatka, na której jest brudno to H76

(2014-07-09, 18:01)bull napisał(a): Co prawda nie jestem Panią, ale moja klatka, na której jest brudno to H76

Oczywiście, że jest brudno, skoro operacja "mycia" odbywa się rano na sucho... poza podłogą w windzie, która jest myta.

(2014-07-07, 21:47)janek007 napisał(a): .na klatce 8a jest poprawa mega na 8 tez na 2 78 76 super

ej, 76 to miała być na "super"

...a wiem, że rano operacje się odbywają bo osoba, która myje (zamiata raczej) nie omieszka przydzwonić kilka razy w poręcz co oczywiście cała klatka raczej słyszy, ostatnio to nawet było bardziej skuteczne od mojego budzika, szkoda tylko, że co drugi dzień

Rachwal, zrób jakiś backup tego wątku, jest tu sporo epickich wpisów, szkoda by było, żeby przepadły w otchłani chaosu

A swoją drogą, to nie wiem czy macie podobne zdanie, ale od pewnego coraz więcej buractwa na osiedlu. Niesprzątanie gówien po swoich psach to jedna sprawa.
Śmiecenie na dziedzińcu to druga sprawa - puszki po browarach, flaszki, papierki po słodyczach, nawet kiedyś widziałem zużytą gume (bynajmniej nie do rzucia), więc ogólna prośba, żeby reagować przy tego typu sprawach.

Niezadowolenie dotyczy prawdopodobnie teraz 2 może 3 klatek. To nr 2 i będący koło niego 76, a zatem być może jednej sprzątaczki( lub sprzątacza). Pozostałe są zadowolone bo 72a zostało podobno posprzątane. jeśli od nowego miesiąca będzie nowa firma i na pozostałych 11 klatkach się pogorszy, to mam nadzieję, że Państwo weźmiecie za ten stan część odpowiedzialności, a nie schowacie głowy w piasek

Ach czyli firma jest cacy, tylko Pan sprzątający jest Be? A te klatki, które są źle sprzątane mają cicho siedzieć i cieszyć się z tego, że inne klatki rzekomo mają więcej szczęścia?!

Mam nadzieję, że jeśli kolejna firma będzie miała "wadliwego" pracownika, to zostanie on przydzielony do H66, do piętra drogiej Pani Ewki, wtedy zobaczymy jakie podejście będzie miała Pani do firmy sprzątającej...

Ne o to mi chodzi. Jeśli jest tak jak myślę, można by wpłynąć na firmę sprzątającą (może przez Pumaz) na wymianę tej osoby sprzątającej, lub zreformowanie jej.

(2014-07-09, 21:16)ewka napisał(a): bo 72a zostało podobno posprzątane

i jak mam miec ostatni post, skoro ciagle Pani przekłamuje co napisalem ... Napisałem "To ze ktos mi teraz posprzatal cos, co bylo brudne przez 2 tygodnie, nie znaczy nic procz tego ze mozna to bylo zrobic szbyciej". Czy widzi tam Pani słowo "klatka" i potwierdzenie ze w 72A jest czysto ? Proszę zacząć czytać Nas ze zrozumieniem.

Osoby z klatek k1, k4, k7, k6 mowią, że jest brudno, ale nie, bo na na k12 jest czysto.

W sumie racja k12 > k7 > k6> k4 >k1 ... może faktycznie więcej klatek jest czystych ... litości

(2014-07-09, 21:44)ewka napisał(a): Ne o to mi chodzi. Jeśli jest tak jak myślę, można by wpłynąć na firmę sprzątającą (może przez Pumaz) na wymianę tej osoby sprzątającej, lub zreformowanie jej.

No i dokładnie tak zrobiono, na co firma zareagowała dezercją....

(2014-07-09, 21:44)ewka napisał(a): Ne o to mi chodzi. Jeśli jest tak jak myślę, można by wpłynąć na firmę sprzątającą (może przez Pumaz) na wymianę tej osoby sprzątającej, lub zreformowanie jej.

A użytkownik "ewka" dalej ~~~~~~ płynie ~~~~~~ :-) wcześniejsze pytania oczywiście pozostały niezauważone. Bo po co odpowiadać, jak się wie swoje, prawda?

I kogo to obchodzi, czy to problem jednej sprzątaczki, czy dwóch. Sprzątaczka, to problem firmy. A nie nasz.

Ja naliczyłem, że chodzi o więcej niż 2-3 klatki. Dodatkowo chodzi też o garaż! O dziedziniec! O śmietnik! Ktoś tu chyba nie umie liczyć. Piwnica także nie widziała chyba miotły od dawna...

Jest mnóstwo dobrych firm sprzątających! Nie dajmy się zwariować.

PS. A tak apropo do kogo należy obowiązek opróżniania śmietnika przy wejściu na Prudnicką 2? Nigdy on nie był tak pełny, nigdy... a od jakiegoś czasu jest on zwykle przepełniony. Czyżby nikt go nie opróżniał?

(2014-07-09, 21:15)Halcyforn napisał(a): A swoją drogą, to nie wiem czy macie podobne zdanie, ale od pewnego coraz więcej buractwa na osiedlu. Niesprzątanie gówien po swoich psach to jedna sprawa.

Zostawianie petów gdzie popadnie to druga... foto z czerwca P2/-1 przejście między klatką, a garażą... jakieś 3 dni czekało na sprzątaczkę tak BTW W następnym tygodniu był riplej...

O śmietniku już pisałam. Po wczorajszym sprzątaniu było czysto, ale wieczorem to już totalny chlew. Z tym buractwem się zgadzam, ludzie rzucają worki ze śmieciami, kartony meble na posadzkę i mają to gdzieś, Rezultatem tego po weekendzie trudno wejść do śmietnika, bo fizycznie nie ma miejsca. Dziedziniec moim zdaniem ujdzie. Dzieci smarują kredą, ale deszcz to raczej lokatorom nie przeszkadza.

Nie ma to jak rekreacyjnie przechadzać się po śmietniku kilka razy dziennie ;-) Nie ma to jak zaciągać się tym ostrym powietrzem :-D Inhalacja...

(2014-07-10, 07:43)ewka napisał(a): O śmietniku już pisałam.

Proszę Panią, wątek o śmietniku jest tutaj:
http://om.wroclaw.pl/watek-smietnik.html
Proszę więcej w tym wątku nie poruszać sprawy śmietnika, bo jest to nie na temat.

(2014-07-10, 07:43)ewka napisał(a): Dzieci smarują kredą, ale deszcz to raczej lokatorom nie przeszkadza.

Potwierdzam! Lubię letni deszcz

Dobry deszczyk nie jest zły! Lubię to

O śmietniku napisał p. kabarek ( to panu nie przeszkadzało), postanowiłam się do tego odnieść. Poza tym czy pan chce być moderatorem naszych postów ?