[Osiedle Mieszczańskie I] ZEC - zlodziejstwo ewidentnie cwane

patrząc na kilka ostatnich rachunków dochodzę do wniosku, że taniej byłoby ogrzewać mieszkanie prądem. Najbardziej mistrzowskie są koszty stałe podawane netto.

@Zarządzie: czy jako wspólnota mamy alternatywę, czy jesteśmy skazani na tego złodziejskiego monopolistę ?

Najlepsze są koszty ogrzewania części wspólnej (20zl per mieszkanie) i zawsze zakręcony grzejnik na klatce.

Pozdrawiam serdecznie

Ciągłe problemy z "pierdolnikiem" do ustawiania temperatury-bo coś zakłóca, bo zbyt wiele WiFi, bo ściany nie przepuszczają, bo pokazuje, że chodzi a kaloryfery zimne. Przyszedł pan, włączył grzanie na stałe do korygowania jedynie pokrętłem. Efekt...100 zł więcej na rachunku a w uieglym miesiącu zimy stulecia raczej nie było. Coraz gorzej.

moim zdaniem tam mocne przekręty odchodzą. Nie rozumiem czemu za same ogrzewanie płacę tyle co na Karola Miarki płaciłem czynszu + woda + ogrzewanie,

Pytanie zatem, czy ktoś już zajmował się sprawą potencjalnej zmiany przez te kilka lat istnienia osiedla, czy jesteśmy aż tak bogaci

To prawda to straszne cwaniaki.

Mi od kilku miesięcy nie mogą odczytać stan licznika i ciągle pokazuje im zużycie 0 i wyliczają mi z jakiś algorytmów związanych z umowa na zapotrzebowanie czy coś takiego lecz po ostanim rachunku tak się wkur... bo nie ma zimy stulecia a nie lubię mieć ciepło w domu i mało grzeje to wyliczyli mi jakbym miał cały czas na fula grzejniki. Musiałem znowu zainterweniować to powiedzieli że to teraz sprawa zarządcy ze nie mogą odczytać stanu z mojego mieszkania bo oni załatwiali legalizacje i oni wiedza ze maja kilka mieszkań z takim problem jak u mnie to nic się nie odzywają żeby to rozwiązać a jak pamiętam wcześniej jak dzwoniłem to mówili że to są chwilowe problemy związane po tej legalizacji prosi o cierpliwość ale ile można czekać - 4 miesiące...
Co miesiąc podnoszą stawki, jak nie za jedno to za drugie...

Należy pomyśleć na jakąś alternatywa...

napisałem do Pani Ani czy badali jakie możliwości mamy. Dam znać.
Ośmielam się postawić hipotezę, że ZEC to spuścizna Atala. Jedyne posty jakie są w internecie to "Cichy Zaułek", "Tramwajowa".

Żona była kiedyś w siedzibie ZECa. Komuna jakiej mało.

Jak stoi sprawa?
Mógłby ktoś generalnie przedstawić jak wyglądają koszty ogrzewania w stosunku do jego użycia?
Interesuje sie mieszkaniem na OM I, dlatego pytam.