Wygaszamy forum pod tym adresem, ale jest grupa na Facebook:

https://www.facebook.com/groups/osiedle.mieszczanskie.wroclaw

Zapraszam!

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Palenie papierosów na balkonie
#1
Czy palenie papierosów na balkonie tym samym zasmradzanie sasiadów jest ok? myślę tu o nałogowym paleniu nawet w nocy.........Huh
Czy jest na to jakaś rada? dym wdziera sie wszędzie...
Odpowiedz
#2
też mam taki problem. a że mieszkamy w kawalerce to śmierdzi nam dosłownie wszystko - rozwieszone pranie, kołdra itd. :/ obawiam się, że nie ma na to żadnej rady...
Odpowiedz
#3
Bug 
musi być na to jakiś przepis, może ktoś się orientuje w temacie?
Odpowiedz
#4
(2013-07-25, 11:41)Osjo napisał(a): musi być na to jakiś przepis, może ktoś się orientuje w temacie?

Pierwszy lepszy link z serwisu śmieciowego:

http://www.hotmoney.pl/Mandat-za-palenie...nie-a30738
rachwal do zarządu!!!111
Odpowiedz
#5
Na pewno jest u nas w regulaminie zapis o zakazie grillowania na tarasach i balkonach ale czy o paleniu papierosów to nie wiem, można by w to jeszcze wrzucić zakaz rozmów telefonicznych na balkonach po 22 bo krew zalewa jak muszę zamknąć okno bo ktoś swoje sprawy roztrząsa głośno na balkonie i po nocach- to, że na osiedlu strasznie się niesie to już myślałam, że wiadomo wszystkim
Odpowiedz
#6
Nie zapomnijmy też o zakazie oddychania.....

Przeszkadzają psy, muzyka, imprezy (no cóż to naprawdę jest upierdliwe ale odpukać do października mamy luz Smile ), tupanie, samochody, parkowanie, grillowanie, rozmowy przez telefon, , rozmowy w ogóle - bo się niesie, palenie, picie,dzieci nie daj Boże grające w piłkę.... zaczyna to zakrawać naprawdę na jakiś obłęd.
Odpowiedz
#7
sluszna uwaga Smile uroki mieszkania w blokach
Odpowiedz
#8
(2013-07-25, 19:33)agaslod napisał(a): imprezy (no cóż to naprawdę jest upierdliwe ale odpukać do października mamy luz Smile )

Co fakt to fakt! "Studencki czwartek" a tu cicho, że można by spać na balkonie.

PS. Zakażmy zakazywać Tongue
Zarząd nic nie robi tylko przeszkadza!11jeden
Odpowiedz
#9
jak ktoś nie ma tego problemu to nie musi się odzywać,
zasady muszą obowiązywać wszystkich, a z telefonami to święta racja... W mieście obowiązują zasady współżycia, przyjezdni powinni w końcu załapać..
Odpowiedz
#10
(2013-07-25, 19:33)agaslod napisał(a): Nie zapomnijmy też o zakazie oddychania.....

Przeszkadzają psy, muzyka, imprezy (no cóż to naprawdę jest upierdliwe ale odpukać do października mamy luz Smile ), tupanie, samochody, parkowanie, grillowanie, rozmowy przez telefon, , rozmowy w ogóle - bo się niesie, palenie, picie,dzieci nie daj Boże grające w piłkę.... zaczyna to zakrawać naprawdę na jakiś obłęd.

idealnie to ujęłaś...Smile
Odpowiedz
#11
sory, ale ja mogę znieść muzykę, dzieci, tupanie i rozmowy przez telefon, ale jak mi ktoś zasmradza całe mieszkanie co pół godziny to trochę niehalo. zakładam, że skoro nie chce palić w środku swojego lokum to właśnie po to, żeby nie śmierdziało u niego. efekt jest super - wszędzie cuchnie, a u niego nie.
Odpowiedz
#12
ja tez mam smród nieprzeciętny w domu !!
nie wiem co pali klient ale cuchnie obrzydliwie, dlaczego mamy być biernymi palaczami?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bierne_palenie_tytoniu
Odpowiedz
#13
To pogadaj z typem. Jak mi ktoś smrodzi pod nosem to z nim gadam, krótko i zwięźle. Zakazy tutaj nie pomogą, nie łudź się.
Zarząd nic nie robi tylko przeszkadza!11jeden
Odpowiedz
#14
Bug 
tępy typ, to nie była nasza pierwsza rozmowa ... smrodzi w nocy co poł godziny i prowadzi dyskusje na balkonie... a o 7 rano....Angry tupania i wrzaski.
Odpowiedz
#15
Widzę, że niektórzy mieszkańcy pomylili miejsca zamieszkania... jak wam przeszkadzają sasiedzi to trzeba było kupic sobie dom za miastem!!!Może niedługo nie bedzie można na tym osiedlu oddychać na własnym kupionym balkonie!!! Ludzie popadacie w paranoje!!!
Odpowiedz
#16
(2013-08-28, 23:45)berni03 napisał(a): Widzę, że niektórzy mieszkańcy pomylili miejsca zamieszkania... jak wam przeszkadzają sasiedzi to trzeba było kupic sobie dom za miastem!!!Może niedługo nie bedzie można na tym osiedlu oddychać na własnym kupionym balkonie!!! Ludzie popadacie w paranoje!!!

Czytaj ze zrozumieniem, to nie kwestia sąsiada tylko smród oraz odgłosy, które śmiem sądzić przekraczają normę.
Odpowiedz
#17
skoro smród papierosów nie powinien przeszkadzać sąsiadom, to tym bardziej nie powinien przeszkadzać palaczom, zatem palcie sobie w środku mieszkania.
Odpowiedz
#18
(2013-08-29, 10:19)isto napisał(a): skoro smród papierosów nie powinien przeszkadzać sąsiadom, to tym bardziej nie powinien przeszkadzać palaczom, zatem palcie sobie w środku mieszkania.

Dobrze powiedziane Big Grin

Palacze muszą pogodzić się z tym, że minęły już czasy, kiedy palenie było powszechne i niepalący musieli akceptować nieprzyjemności z tym związane. Poza tym, poznaliśmy już dobrze szkodliwość palenia i jeśli ktoś koniecznie chce wywoływać nowotwory, bronchit, impotencję i choroby serca, to niech je wywołuje w swoim ciele, a nie w cudzym Smile
Odpowiedz
#19
Palenie na balkonie to jedno ignranckie zachowanie ale mnie i tak najbardziej zadziwia wyrzucanie petów przez balkon! Stoi sobie taki jeden z drugim na tym balkonie, palą, głośno gadają a potem SIUP nie zgaszony papieros wyrzucają za balkon. Niedopałek spada tuż koło mojej głowy i z zastanowieniem rozglądam się i stwierdzam, że w okół leży kilkadziesiąt petów! Pomijam fakt sprzątania/nie sprzątania terenu za które palacze też płacą. Sprawa dotyczy się klatki 60 na OMII górny balkon.
Odpowiedz
#20
a od której strony?
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości