Regulamin wspólnoty

No to chyba będzie o czym pisać ... Profilaktycznie zakładam wątek

No właśnie ktoś nade mną wali młotkiem...NIE WIEM CO GORSZE: wieczny remont czy imprezy...
Trzeba będzie zatrudnić "kolegów z Ukrainy" żeby egzekwowali przestrzeganie tego regulaminu..

Co z regulaminem? Zatwierdzony czy jeszcze nie?

Jak bedzie wyglądało ów zatwierdzenie jeśli jeszcze nie jest zatwierdzony?

Witam,
Jestem tu nowy ale jak widzę nigdzie nie pojawiły się żadne zastrzeżenia do regulaminu.
Mi osobiście nie podoba się klauzula o niedozwolonym pozostawianiu czegokolwiek na klatce schodowej.
Moim zdaniem, jeśli oczywiście nie będzie to miejsce przeszkadzające wszystkim w korzystaniu z klatki schodowej, należy wykluczyć tu na pewno pozostawianie wózków dziecięcych.
Czy na pewno każdy pragnie wynosić wózek na balkon lub do komórki lokatorskiej po kilka razy dziennie?
Regulamin powinien nam pomagać a nie utrudniać nam życie.

pozdrawiam

(2011-05-25, 14:21)gutierrezzzz napisał(a): Witam,
Jestem tu nowy ale jak widzę nigdzie nie pojawiły się żadne zastrzeżenia do regulaminu.
Mi osobiście nie podoba się klauzula o niedozwolonym pozostawianiu czegokolwiek na klatce schodowej.
Moim zdaniem, jeśli oczywiście nie będzie to miejsce przeszkadzające wszystkim w korzystaniu z klatki schodowej, należy wykluczyć tu na pewno pozostawianie wózków dziecięcych.
Czy na pewno każdy pragnie wynosić wózek na balkon lub do komórki lokatorskiej po kilka razy dziennie?
Regulamin powinien nam pomagać a nie utrudniać nam życie.

pozdrawiam

Ja to widzę tak: jedni zostawią wózek, inni rower...a jeszcze inni wystawią niechciany mebel i poprawią workami pełnymi śmieci...

A poważnie, regulamin ma ułatwiać życie, ale z zachowaniem pewnych, obowiązujących przepisów, które wykluczają składowanie przedmiotów na ciągach komunikacyjnych.

pozdrawiam

Pozostawienie wózka (co w regulaminie porządkowym można podkreślić wężykiem) nie jest składowaniem niczego droga Pani i nie urąga żadnym przepisom.
Idąc tym tropem (skacząc ze skrajności w skrajność) należałoby także zabronić co następuje:
-jakiegokolwiek używania otwartego ognia gdziekolwiek na terenie osiedla,
-przemieszczania się po terenie osiedla podczas ciszy nocnej (a nuż głośniejszy dźwięk kogoś obudzi?)
-kneblowanie małych dzieci na noc
-zakorkowanie 'rectum' czworonogów w czasie tranzytu przez podwórko (o wypadek nietrudno!)
etc etc

Śmieci na korytarzu mogą być uciążliwe, fotel pozostawiony w windzie mógłby się czasem przydać
Można jednak ograniczyć pozostawione na klatce na noc rzeczy do określeń literalnych (np. "wózek dziecięcy", "rowerek dziecięcy","teściowa", ...)
Osiedle zaczyna być bardziej anty niż prorodzinne... ale moim zdaniem szybko to się zmieni, bo jak można było zauważyć na walnym zgromadzeniu większość mieszkańców ma jeszcze planowanie progenitury przed sobą i przepisy wprowadzające uciążliwości dla młodych rodziców szybko przejdą do lamusa drogą doboru naturalnego

pozdrowienia

(2011-05-26, 09:09)gutierrezzzz napisał(a): Pozostawienie wózka (co w regulaminie porządkowym można podkreślić wężykiem) nie jest składowaniem niczego droga Pani i nie urąga żadnym przepisom.
I[b]dąc tym tropem (skacząc ze skrajności w skrajność) należałoby także zabronić co następuje:[/b]
-jakiegokolwiek używania otwartego ognia gdziekolwiek na terenie osiedla,
-przemieszczania się po terenie osiedla podczas ciszy nocnej (a nuż głośniejszy dźwięk kogoś obudzi?)
-kneblowanie małych dzieci na noc
-zakorkowanie 'rectum' czworonogów w czasie tranzytu przez podwórko (o wypadek nietrudno!)
etc etc

Śmieci na korytarzu mogą być uciążliwe, fotel pozostawiony w windzie mógłby się czasem przydać
Można jednak ograniczyć pozostawione na klatce na noc rzeczy do określeń literalnych (np. "wózek dziecięcy", "rowerek dziecięcy","teściowa", ...)
Osiedle zaczyna być bardziej anty niż prorodzinne... ale moim zdaniem szybko to się zmieni, bo jak można było zauważyć na walnym zgromadzeniu większość mieszkańców ma jeszcze planowanie progenitury przed sobą i przepisy wprowadzające uciążliwości dla młodych rodziców szybko przejdą do lamusa drogą doboru naturalnego

pozdrowienia

Akurat używanie otwartego ognia jest zabronione
Zapraszam do rozpalenia ogniska albo grilla na balkonie w celu weryfikacji ww. zapisu. Chyba, że idąc tropem skrajności...myślimy o zapałce, zapalniczce czy też świeczce.....

Pozostałych punktów nie komentuję ...bo z tego co widzę proponujesz "zakazanie kneblowania małych dzieci na noc" i "krzywdzenie czworonogów" :d kneblujesz swoje dziecko? znęcasz się nad psem? na to dopiero jest paragraf hehehehe

A poważniej:
Istnieją wymagania co do szerokości dróg komunikacyjnych, traktowanych też jako ewakuacyjne (warunki techniczno - budowlane), rozrządzenie o ochronie p.poż., które wyklucza zastawianie i utrudnianie komunikacji czymkolwiek nawet (cyt)"teściową" ( a propos teściowej...dzisiaj Dzień Matki )....Klatki na naszym osiedlu są takie jakie są.

zapis zapisem a wszystko i tak zależy czy się ludzie będą burzyć czy nie ...jeśli się dogadacie to nawet fotel w windzie...będzie sobie jeździł...


Pechowo to jest osiedle, co człowiek to koncepcja...

pozdr

... o dokładnie, widzę że zostałem (pomimo błędów semantycznych) zrozumiany
Krótko i merytorycznie: przepisy są dla ludzi, nie na odwrót, chyba że wyznajemy zasadę "dajcie mi człowieka a paragraf się znajdzie
Miejsce dla wózka dziecięcego na korytarzu znaleźć się powinno, chyba że większość ma alergię na dzieci podobnie jak ja na "teściową"

---

PS. Pechowo , nie pechowo - właśnie dlatego, że "co człowiek to koncepcja" to mamy ewolucję, postęp itp.
.... ale tęsknota za dyktatem wodzów proletariackich kołacze się w sercu do dziś niejednemu

Kończąc te "wydumki", pozostaje mi tylko życzyć żeby Twoi sąsiedzi z klatki nie meli alergii do dzieci i nie tęsknili za "dyktatem wodzów proletariackich" albo co gorsza, nie okazali się ich nowym wcieleniem . ..gorzej jak zechcą potraktować osiedla jako poligonu do eksperymentów w celu przyspieszenia "ewolucji i postępu".

pozdrawiam!

pozostawianie wózka na klatce nie jest chyba jakimś niehumanitarnym eksperymentem, chyba że dyskusja nasza mogłaby być potraktowana jako niezły eksperyment socjologiczny
Pozostaje mi wierzyć, że większość sąsiadów też będzie miała swoje "wydumki" ...im więcej tym lepiej, bo wtedy osiedle będzie przystosowane do potrzeb większości, a nie pojedynczych, nieuzasadnionych stanowisk "bo tak".
parafrazując poetę "wolność jednych nie może się odbywać kosztem wolności drugich"

Mam nadzieję, że paragraf 4 pkt. 26 nowego regulaminu
-zabrania się długotrwałego wykonywania czynności uciążliwych dla innych
(hałas, zapach, wibracje, itp.)
dotyczyć będzie również lokali usługowych (teraz i w przyszłości), które bądź przechowują cuchnące towary, bądź "wypuszczają" swoje zapachy na teren osiedla.

Do kiedy zbierane są karty do głosowania?
Czy macie jakieś uwagi odnośnie regulaminu?
Ile będzie nas kosztowała dodatkowa osoba pilnująca przy wjeździe do garażu?

Czy nowy regulamin jest gdzieś dostępny?

(2011-10-10, 10:22)milanez napisał(a): Czy nowy regulamin jest gdzieś dostępny?

Powinien być dostarczony do każdego właściciela mieszkania lub lokalu przez Administratora. W zależności czy taka osoba mieszka na osiedlu czy też nie: dokumenty są roznoszone przez P.Orawczak z firmy Pumaz albo wysyłane listem polecanym na podany adres korespondencyjny.
Najemca zainteresowany regulaminem musi dogadać się z właścicielem.

Do Prockka:
- Pytałam o to p. Anię. Odpowiedziała, że nie ma godziny "zero", im szybciej tym lepiej. Chodzi o to, że wiele osób nie mieszka na osiedlu, listy polecone mogą wracać do nadawcy. Temat w każdym bądź razie jest pilotowany przez Administratora.

(2011-10-10, 12:06)urszula183 napisał(a): W zależności czy taka osoba mieszka na osiedlu czy też nie: dokumenty są roznoszone przez P.Orawczak z firmy Pumaz albo wysyłane listem polecanym na podany adres korespondencyjny.

A kiedy mam się zacząć martwić, że ciągle nic nie dostałem?

(2011-10-17, 09:41)godfather napisał(a): A kiedy mam się zacząć martwić, że ciągle nic nie dostałem?

Proponuje telefon z zapytaniem do Pumazu

Do grudnia się z tym regulaminem wyrobimy?

(2011-11-10, 18:24)rachwal napisał(a): Do grudnia się z tym regulaminem wyrobimy?

Ze wstępnych ustaleń wynika, że się "wyrobimy". Oficjalna informacja
o wynikach głosowania nad uchwałami zostanie rozesłana do właścicieli przez PUMAZ.

Grudnia, tego roku?

W każdej klatce dzisiaj pojawił się oficjalnie regulamin naszej wspólnoty przyjęty przez 60,52% właścicieli, a w skrzynce protokół z podsumowania głosowania