Sposób na gołębie odchody na balkonach

Sposób jest prosty i tani. Kupujemy kruka na allegro za parę złotych (~18zł chyba). Od kilkunastu dni nie mam ani jednej gołębiej miny na balkonie. Szczególnie mocno torpedowany był balkon od strony Hubskiej. Polecam kruka...

Gołębie to nie przelewkii



   

Uuu. Podpasione, w sam raz na niedzielny rosołek.

   
Widać, że z kolcami już się nauczyły radzić... Poszło zamówienie na kruka...

Kruka niestety też rozgryzły... Miesiąc kompletnego spokoju był, a teraz czasem jakaś mina się zdarzy, na szczęście nie jest tak mocno torpedowany jak wcześniej.

Są płyny odstraszające, można spryskać z zewnątrz balkon, może zadziała. Te france niestety szybko się uczą.

Spraj też już testowałem, ale krótko bo ostanie dni mokre, a to po każdym deszczu trzeba spryskiwać na nowo... mało to wydajne.

To jeszcze odstraszacze elektroniczne Do kolców szybko się przyzwyczajają i je omijają, ale są też takie pręty obrotowe na których nie są w stanie usiedzieć ... ale to niestety już mało estetyczne metody.

Polecam zwykły ocet, nasączyć parę wacików i zostawić na balkonie.
Co prawda zapach jest straszny ale gołębie na 100% już nie przylecą.