Wygaszamy forum pod tym adresem, ale jest grupa na Facebook:

https://www.facebook.com/groups/osiedle.mieszczanskie.wroclaw

Zapraszam!

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Piękny nowy chodnik przy Prudnickiej
#1
Nikt się nie wypowiada na temat nowego chodnika (a przynajmniej nie znalazłem), zatem pozwolę sobie skomentować.

Nazwał bym to dzieło majstersztykiem konstrukcji i planowania Smile
Wszyscy mieszkańcy osiedla właśnie wyłożyli pospołu całkiem ładną sumkę, żeby w zamian dostać niezły (aczkolwiek cieszący oko, bo nowy) bubel.
Celem przebudowy jak mniemam było odniesienie miażdżącego zwycięstwa w sprawie poruszonej tutaj, co pozwoliłoby mieszkańcom (i nie tylko) poruszać się wzdłuż ul.Prudnickiej bez narażania życia.
Stało się jak widać inaczej- albo z winy projektującego plan przebudowy albo na skutek przekazania błędnych wytycznych.
Jednym słowem ktoś nie wziął pod uwagę że odległość od przedniego obrysu auta a przednią osią jest czasem większa niż metr co daje m/w 0.5-0.9 wystającego nad chodnikiem samochodu przy dojechaniu kołami aż do krawężnika.
Konkluzja jest taka, że nawet przy dwupoziomowym chodniku, górny poziom musi mieć więcej niż 2.5 metra żeby pozostało min 1.5 metra dla przechodniów !!!
Koszty zostały poniesione a jest tak jak było- jak pisałem w w/w wątku wkopanie słupków to najbezpieczniejsza i najtańsza metoda... na pewno wtedy gdy planista nie potrafi myśleć po inżyniersku.

PS. Zaparkowałem sobie tam dzisiaj swojego bolida i wpadłem w zadumę nad bezmiarem nieskończoności (jak mawiał Einstein tylko ludzka głupota jest prawdziwie nieskończona) ...moją konstatację przypieczętował rowerzysta, który śmignął właśnie na przełaj przez trawnik wzorem wielu poprzedników, twórców ścieżki w poprzek trawnika
Quis leget haec?
Tu autem?
Odpowiedz
#2
(2011-09-09, 18:04)gutierrezzzz napisał(a): [...]
Koszty zostały poniesione a jest tak jak było- jak pisałem w w/w wątku wkopanie słupków to najbezpieczniejsza i najtańsza metoda... na pewno wtedy gdy planista nie potrafi myśleć po inżyniersku.
[...]

Napisz donos do Michnika http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/0,0.html !!!!!11111
rachwal do zarządu!!!111
Odpowiedz
#3
(2011-09-09, 18:04)gutierrezzzz napisał(a): [...]

Chodnik zostal naprawiony na koszt miasta (a nie osiedla) na skutek interwencji Pani Orawczak w zwiazku z fatalnym stanem jego nawierzchni. Pomijajac fakt, ze jest to masakryczny bubel, to mocno Cie ponioslo.
Odpowiedz
#4
(2011-09-09, 18:04)gutierrezzzz napisał(a): moją konstatację przypieczętował rowerzysta, który śmignął właśnie na przełaj przez trawnik wzorem wielu poprzedników, twórców ścieżki w poprzek trawnika

Wiem, że nie będę pewnie odkrywczy, ale by zlikwidować tą ścieżkę to bym posadził wzdłuż wyjazdu z garażu żywopłot - byle kolczasty Smile
Odpowiedz
#5
Chodnik IMO nie jest zły, problem w tym, że pierwsze zaparkowane auto (to od strony wjazdu do garażu) zasłania cały chodnik i przez to rowerzysta będzie wolał śmigać skrótem...
Zarząd nic nie robi tylko przeszkadza!11jeden
Odpowiedz
#6
(2011-09-12, 08:27)rachwal napisał(a): Chodnik IMO nie jest zły, problem w tym, że pierwsze zaparkowane auto (to od strony wjazdu do garażu) zasłania cały chodnik i przez to rowerzysta będzie wolał śmigać skrótem...

Na Prudnickiej mozesz jechac rowerem po chodniku tylko w jednym przypadku - gdy pilnujesz dziecka ponizej 10 lat jadacego drugim rowerem. Inaczej droga.
Odpowiedz
#7
Powiedz to temu rowerzyście o którym wspomina autor wątku... Ja na Prudnickiej zawsze z "przepisowym" dzieckiem rowerem jeżdżę.
Zarząd nic nie robi tylko przeszkadza!11jeden
Odpowiedz
#8
Ja bym wspomniał jeszcze o tych chwastach (mam na myśli nieliczne kłębowiska bujnego żywopłotu). Co prawda auta parkują jak parkują i maja różnej długości "przody" ale fakt jest taki że gdyby przesadzić (lepsze rozwiązanie) lub wyciąć (gorsze rozwiązanie) to zielsko co stoi przy chodniku to na pewno ułatwiło by to życie i przechodniom i rowerzystom którzy nie powinni a jednak jeżdżą po chodniku , sam jeżdżę po chodniku bo wolę łamać przepisy niż w najlepszym przypadku zostać połamany a w najgorszym pozbawiony cennego życia podczas jazdy rowerem po ulicy ... dowolnej ... nawet prudnickiej. A wracając do żywopłotu to rozrasta się ona tak elegancko że w przyszłym roku nie będzie tam w ogóle chodnika, oczywiście ktoś napisze że przecież można go przyciąć ... owszem można ale na zieleń miejską bym nie liczył więc lepiej przesadzić lub wyrwać chwasta Smile
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości