Wynagrodzenie Członków Zarządu

  Odpowiedź na pismo Zarządu w sprawie wynagrodzenia.pdf (Rozmiar: 189.11 KB / Pobrań: 26) W nawiązaniu do otrzymanego pisma od Zarządu, chciałbym podzielić się swoimi spostrzeżeniami. Pewne moje wcześniejsze uwagi możecie Państwo znaleźć pod linkiem: http://om.wroclaw.pl/watek-osiedle-miesz...tml?page=2

Ponadto szczegółowo odniosłem się do pisma otrzymanego od Zarządu w sprawie wynagrodzeń, dołączonego do karty do głosowania. Przesłane zostało ono również do Zarządu, a jego kopie możecie Państwo znaleźć w załączniku. Poniżej zamieszczam jedynie krótkie streszczenie.

1) Zarząd wskazuje, że na podstawie uzyskanej opinii prawnej, „wynagrodzenie Zarządu WM ustalone zostało w sposób prawidłowy i zgodny z uregulowaniami WłLokU, tj. w oparciu o wyrażoną w formie uchwały ogółu właścicieli lokali zgodę zawartą w uchwale nr 2/2014".

Trudno się zgodzić z przedstawionymi argumentami Zarządu (do opinii Radcy Prawnego na razie nie mogę się odnieść ponieważ Zarząd nie dołączył jej to pisma, ja również jej jeszcze nie otrzymałem). Sądzę, że każdy przed oddaniem głosu powinien mieć możliwość zapoznania się z obiema opiniami prawnymi.
Ogólnie rzecz ujmując, pozycja nr 20 (0,10 gr zł/m2) w przegłosowanej uchwale nr 2/2014 dotycząca wynagrodzenia dla Zarządu W.M. samodzielnie nie może stanowić podstawy do wypłaty wynagrodzenia. Zobrazowałem to na prostym przykładzie w załączonym piśmie. Nie wiadomo ile wynosi wynagrodzenie członków zarządu. Kwota 10 groszy jest tylko zaliczką na poczet wynagrodzenia. Nie wiemy jaką rzeczywistą kwotę powinni otrzymywać członkowie zarządu.

2) Nie wiem jeszcze, czy to jest możliwe z prawnego punktu widzenia, ale na pewno jest to niezbyt elegancka próba usankcjonowania wynagrodzenia Zarządu wstecz poprzez zaproponowaną uchwałę 6/2015. Skąd zróżnicowanie wynagrodzenia członków Zarządu? Kto o tym decydował? Na pewno nie Wspólnota, która jest do tego powołana. Jest wiele niejasności w tej sprawie. Na powyższe pytania oczekuję od Zarządu odpowiedzi.

3) Uważam, że wysokość wynagrodzenia 355,60 zł zaproponowanego w uchwale 7/2015 nie odpowiada uzasadnionym nakładom pracy.

Jako były Członek Zarządu oraz jego były prezes uważam, że kwota 355,60 złotych przypadająca na miesięczne wynagrodzenie każdego z Członków Zarządu, jest o wiele za wysoka. Nie znajduję również takiego uzasadnienia w sprawozdaniu rocznym prac Zarządu, z którego wynika, że zdecydowaną większość obowiązków zarządcy wypełnia wykwalifikowana firma zarządzająca, której wypłacane jest wynagrodzenie za swoją pracę. Pragnę podkreślić, iż w mojej ocenie, wynagrodzenie powinno dotyczyć wykonywanej na rzecz wspólnoty przez członków zarządu rzeczywistej pracy, a nie wynikać z faktu zajmowanego stanowiska członka zarządu.

4) Karta do głosowania oraz pismo przewodnie wprowadza właścicieli w błąd.

Do czterech uchwał o numerze 1/2015, 2/2015, 3/2015, 4/2015, które były zgłoszone i poddane pod głosowanie w dniu 31.03.2015 roku, zostały dopisane cztery uchwały (w tym uchwały dotyczące wynagrodzenia członków zarządu) 6/2015, 7/2015, 8/2015 oraz 9/2015, które nie zostały zgłoszone w trakcie zebrania. Informacja dotycząca daty 31.03.2015 roku zamieszczona w piśmie przewodnim, jak również na karcie do głosowania wprowadza w błąd mieszkańców wskazując, że uchwały te były przedmiotem głosowania na ostatnim zebraniu tj. w dniu 31.03.2015 roku, co oczywiście nie miało miejsca. Ponadto część osób oddała już swoje głosy na zebraniu w dniu 31.03.2015r. pod uchwałami, które zostały poddane pod głosowanie w trakcie zebrania.

5) W piśmie do Zarządu zaproponowałem pewne rozwiązanie (szczegóły w załączniku). Oczywiście podtrzymuję mój wcześniejszy apel do Członków Zarządu o zwrot pobranych wynagrodzeń bez stosownej uchwały regulującej wynagrodzenie poszczególnych członków zarządu.

Hey,

moim zdaniem, jeśli chcemy zachować transparentność, każde zebranie Zarządu powinno mieć oficjalne sprawozdanie (MOM) z listą obecności + zostać wrzucone na forum. Pozwoliłoby to też ludziom na reagowanie i zwracanie uwagi na pomysły typu "fundusz remontowy pójdzie na wymianę wodomierzy".

Tylko mając pełny wgląd w rezultaty pracy można mówić o $. Może wysiłek jest większy niż owe 30k, może to tylko 1k. Nie mamy żadnej możliwości ocenienia (poprawcie mnie proszę jeśli czegoś nie wiem). Nawet jeśli pójdę na spotkanie to będzie to tylko informacja dla mnie, a należy się ona wszystkim mieszkańcom i powinna być publicznie dostępna.

@Zarządzie: jaki masz pomysł na zwiększenie transparentności, aby uniknąć podobnego problemu za rok ?

Pozdrawiam,
Norbert

Zarząd w swoim piśmie skierowanym do Członków Wspólnoty Mieszkaniowej OMI napisał, że w jego ocenie zaproponowane uchwały 6/2015 oraz 7/2015 są rozwiązaniem kompleksowym. Dyskutujemy tutaj o uchwałach, które bezpośrednio dotyczą Członków Zarządu, a mianowicie ich wynagrodzenia (jedna która sankcjonuje wypłacone wynagrodzenia - 6/2015 a druga która ustala nowe stawki wynagrodzenia dla Zarządu czyli 7/2015). Dobrym obyczajem jest, że w takiej sprawie, jeszcze raz podkreślę, która dotyczy bezpośrednio członków Zarządu, po złożeniu propozycji uchwały, Wspólnota ma możliwość dyskusji nad nią i wprowadzenie ewentualnych zmian. Dlatego uważam, że najlepszym rozwiązaniem byłoby odrzucenie obu uchwał i przedyskutowanie uchwały dotyczącej wynagrodzenia Członków Zarządu na najbliższym zebraniu Wspólnoty po złożeniu przez Członków Zarządu żądania od wspólnoty wynagrodzenia odpowiadającego uzasadnionemu nakładowi pracy (Art.28 u.w.l). Propozycję taką przedstawiłem w piśmie przesłanym do Zarządu.

Jeszcze raz chciałbym zapytać Zarząd, dlaczego występują do Właścicieli Lokali z propozycją uchwał dotyczącą Ich wynagrodzenia, jeżeli twierdzą, że wynagrodzenie Zarządu ustalone zostało w sposób prawidłowy i zgodny z uregulowaniami ustawy o własności lokali.

Na podstawie dwóch zaproponowanych uchwał 6/2015 oraz 7/2015 dotyczących wynagrodzenia Zarządu, doszedłem do odmiennego wniosku niż Zarząd. A mianowicie, że Zarząd raczej zamierza przyjąć postawę konfrontacyjną, niż rzetelnie oraz merytorycznego podejść do sprawy.

Zasadniczo zgadzam się z tezami Panów. Jednak uważam, że zanim zacznie się mówić o wynagrodzeniu zarządu należy zastanowić się nad tym co zarząd robi i co robić powinien. I nie chcę powiedzieć, że nic nie robi bo tak naprawdę tego nie wiem i jest to wina i moja i zarządu (że nie wiem). Z chełpliwych przechwałek na zebraniu wiem, że zbierają jakieś podpisy, chyba na zlecenie zarządcy. Zastanawiam się poco jest ten zarząd - chyba po to aby zatrudniać zarządcę (a nie odwrotnie) i kontrolować jego pracę. Tymczasem młoda Panienka z zarządu wykonuje czynności, które powinien wykonać zarządca. Ponadto jest sprawą wysoce niesmaczną to, że o pieniądze dla zarządu wystąpił rok temu zarządca. Wytwarza się sytuacja, w której o interesy zarządu dba zarządca ich dobrodziej - i jak tu mówić o nadzorowaniu jego pracy. Jak to jest, że osiedle jest obsługiwane przez specjalistyczne firmy, których właścicielem jest nasz zarządca. Pewnie przedstawiły w jakimś momencie najkorzystniejsze oferty - (czy rzeczywiście nam się to opłaca ?). Jeśli zarząd zbada wszystkie oferty pod kątem oszczędnego gospodarowania jeśli wykaże, że wspólnota gospodaruje tanio i dobrze to wtedy można zastanawiać się nad wynagrodzeniem ich. a nie bo są zapracowani (czym?).
PS. Gdzie można zapoznać się z zapytaniem i z opinią radcy prawnego na temat wynagrodzenia zarządcy. (to że będzie pozytywna można się było domyślić)