Wygaszamy forum pod tym adresem, ale jest grupa na Facebook:

https://www.facebook.com/groups/osiedle.mieszczanskie.wroclaw

Zapraszam!

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dlaczego ludzie wystawiają worki z odpadami na wspólną klatkę?
#41
balkonu nie mam a z tarasu już mi miotłę śmignęli wiec z rowerem nie ryzykuję. Miotła była tak stara i zniszczona ze głowę bym dała że nie zginie. Może by tak śmieci wystawiać....???
Odpowiedz
#42
To spróbuj w garażu, tam już widywałam rowery przypięte Wink
Odpowiedz
#43
Jak to się mówi, chłop ze wsi wyjdzie, wieś z chłopa nigdy.

OM II 60B/1
Z dwóch różnych dni. Po sylwestrze wystawili też sobie na taras.

[Obrazek: IMG_1642.JPG]

[Obrazek: IMG_1659.JPG]
Odpowiedz
#44
Mnie to zawsze dziwi że się nigdy taki worek nie przewróci i nie rozsypie... przecież owalny i cienki...
rachwal do zarządu!!!111
Odpowiedz
#45
Mnie raz zastanowiło czy te 6 worków obok dobrze zastawi drzwi sąsiadowi... i się udało.
Zarząd nic nie robi tylko przeszkadza!11jeden
Odpowiedz
#46
Wystawianie na klatkę to jedno, a drugie, to to że ludziom nie chce się otwierać drzwi od śmietnika (stawiam 100, że większość delikwentów, ma master -klucz przy sobie).
Kamera nie obejmuje tych drzwi, więc "Czyściochy" pozostają bezkarni.
Odpowiedz
#47
A może są wystawione do wyniesienia jak pod swoimi drzwiami? Będą wychodzić wyniosą.... to akurat naciągany problem w porównaniu z tym, że takie śmieci zostawia się na amen pod windą, w garażu przy schodach.....
Co do zostawiania pod śmietnikiem.... sama byłam tego bliska dwa razy, raz jak nie działało tam żadne światło tzn na zewnątrz, ciemno było jak w d u murzyna i nie mogłam trafić do dziurki kluczem.....dobrze że samochód w końcu wjeżdżał to poświecił. Drugi raz kiedy co prawda klucz wsadziłam ale za cholerę się nie chciał ani przekręcić ani wyciągnąć....
Odpowiedz
#48
Jak będą wychodzić to niech sobie trzymają w mieszkanku. Jak ktoś w piątek wieczorem wystawi a będzie wychodził w poniedziałek rano, to tez nie ma sprawy tak? Wolnoć Tomku w swoim domku. A że korytarz jest wspólny, to niechby pozostał bez naszych prywatnych śmieci.
Odpowiedz
#49
no tak....nie dokładnie o takim wystawianiu pisałam......
Odpowiedz
#50
(2013-01-15, 00:20)agaslod napisał(a): no tak....nie dokładnie o takim wystawianiu pisałam......
Zdjęcia które wkleiłem to śmieci stojące przez całą noc.
Te pierwsze w sumie stały potem jeszcze cały dzień. Nie mam nic przeciwko wystawieniu na kilka minut przed zabraniem. Jak mam 2-3 worki i brak ręki do obsłużenia drzwi to sam na chwilę wystawiam, żeby w spokoju zamknąć drzwi i się zabrać.
Odpowiedz
#51
Zdjęcie z wczoraj:

[Obrazek: IMG_1664.JPG]

Zdjęcie z dzisiaj:

[Obrazek: IMG_1666.JPG]

A przykład chyba biorą od pracowników Atalu:

[Obrazek: IMG_1665.JPG]
Odpowiedz
#52
Niestety nie mam udokumentowanego nowego zjawiska, jakie wczoraj zauważyłam. Mianowicie worek ze śmieciami wystawiony przy wejściu do klatki z garażu na poziomie -1, co dziwne było to przy klatce Prudnicka 6a, która ma najbliżej do śmietnika... no cóż, może ktoś wynosi śmieci na etapy, przejście kolejnego levelu będzie skutkowało dotarciem śmieci do kontenerów Wink
Odpowiedz
#53
Kolejny "level" to drzwi do śmietnika Wink chyba, że wcześniej zawartość "ożyje" i sama sobie pójdzie.Big Grin

Rozumiem, że śmieci zostawiane dalej od drzwi do mieszkań zapewne "nie kują w oczy", ale osiedle nie kończy się na drzwiach wejściowych do mieszkania i klatkach schodowych. Dla mnie nie ma różnicy gdzie się porzuca śmieci: na klatce, w garażu czy przy drzwiach do śmietnika. Żadna z tych "lokalizacji" nie ma logicznego usprawiedliwienia.

ps. Niebawem może pojawić się nowy problem
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1...powie.html
Odpowiedz
#54
[Obrazek: 2cfe3f6f8646db1040cbe78ddddac0e0.jpg]
rachwal do zarządu!!!111
Odpowiedz
#55
Wewnątrz to se możesz, nie liczy się Wink
Zarząd nic nie robi tylko przeszkadza!11jeden
Odpowiedz
#56
o rany.....Smile
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości