Liczba postów: 761
Liczba wątków: 59
Dołączył: Nov 2010
Proszę Państwa, przybyło nam na osiedlu niepełnosprawnych, bądźcie dla nich wyrozumiali!
Bo te parkingi między budynkami z "odwróconymi" tabliczkami tyczą się osób niepełnosprawnych, prawda?
Zarząd nic nie robi tylko przeszkadza!11jeden
Liczba postów: 160
Liczba wątków: 10
Dołączył: Feb 2011
Pytałem się o te miejsca wczoraj. Miały być to miejsca dla niepełnosprawnych, ale jest to miejsce manewrowe dla straży pożarnej. Wykańczając mieszkanie i przewożąc jakieś materiały można tam także parkować maks do 30 minut, potem trzeba brykę przeparkować.
Liczba postów: 761
Liczba wątków: 59
Dołączył: Nov 2010
Zapytałem sarkastycznie czy jak kupię drugi samochód to będę mógł sobie też pod balkonem parkować, w odpowiedzi dostałem to o czym napisałeś
Ci państwo z załączonych samochodów szczególnie pan z dwójka małych dzieci z jednego z tych kombi parkuje tam sobie dziennie i nie na pół godziny ...
Zarząd nic nie robi tylko przeszkadza!11jeden
Liczba postów: 473
Liczba wątków: 22
Dołączył: Jan 2011
"problem" to się pojawi, jak z mieszczańskiego II będą mieli prywatne własnościowe naziemne miejsca postojowe. Wtedy nikt nie będzie pilnował dojazdu.
Powiem Wam, że ATAL miał świetny pomysł z "naszym" mieszczańskim... niestety gospodarka wolnorynkowa zweryfikowała te plany.
rachwal do zarządu!!!111
Liczba postów: 761
Liczba wątków: 59
Dołączył: Nov 2010
"Pan Motorek" na -1 dostał karteczkę, że go odholują
Ciekawe czyja to inicjatywa.
Zarząd nic nie robi tylko przeszkadza!11jeden
Liczba postów: 118
Liczba wątków: 3
Dołączył: Jan 2011
Dzisiaj w rozmowie z przedstawicielem PUMAZU dostałam info, że firmy i osoby robiące remonty czy też przywożące np. meble samowolnie wjeżdżają na teren osiedla np. jeden Pan pod nieobecność ochroniarza otwierał sobie ręcznie bramę...bo przyszedł po narzędzia do mieszkania, w którym robił remont. Do tego Nie słuchają rzekomo ochrony w kwestiach nieparkowania na miejscach dla "niepełnosprawnych". W końcu: odwracają celowo tabliczki w stronę okien...Zaproponowałam tzw. umocowanie ich na stałe, żeby nie można było ich przekręcać. Zastanawiam się, czy ewentualny powrót do taśmy, która kiedyś była rozciągnięta pomiędzy lampami ma sens przynajmniej do czasu kiedy na "miejscach parkingowych: urośnie trawa...?
Liczba postów: 52
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jan 2011
A może by tak przy wjeździe postawić tabliczkę parking płatny?
Pierwsze 15min gratis, kolejne 15min 3zł, każde kolejne 15min 5zł. Zarobione pieniądze można by przeznaczać na utrzymanie części wspólnych osiedla lub nieszczęsną ochronę.
Liczba postów: 34
Liczba wątków: 2
Dołączył: Apr 2011
Zdecydowanie jestem za tym, by zachować trawniki. Samochodów firm remontowych i dostawczych jest coraz mniej, więc miejsca dla nich wystarczy, zwłaszcza że powinny tylko wjechać na max 30 minut by się rozładować i nie ma żadnego innego powodu by stać tam godzinami. Powrót do taśmy jest OK
Liczba postów: 761
Liczba wątków: 59
Dołączył: Nov 2010
Smaczków ciąg dalszy. PUMAZ podjechał żółtym przecinakiem i zamontował taśmę. Aczkolwiek tak wieje, że wyrywa te belki na jakich taśma się trzyma ... no i taśma trochę przez ten wiatr dziś hałasuje.
Pan PUMAZ chodzi i dzielnie walczy z naturą.
Zarząd nic nie robi tylko przeszkadza!11jeden
Liczba postów: 58
Liczba wątków: 7
Dołączył: Feb 2011
Żeby trawa Tam urosła na tej ubitej ziemi trzeba ją zruszać np grabkami?(te plastiki mogą być utrudnieniem) i posiać trochę trawki
Liczba postów: 118
Liczba wątków: 3
Dołączył: Jan 2011
no fakt...ten wiatr rozrabia jak nic... ;/;/;/;/
co do grabek i siania trawki to mam nadzieje, że ten od utrzymania podwórka ma tego świadomość...
Najlepiej byłoby tam zamontować jakieś słupki na stałe..ale wtedy...już nikt tam nie wjedzie nawet Ci co mogą...chyba, że jest jakaś opcja z opuszczaniem słupków gdyby jakiś prawdziwie potrzebujący chciał tam zaparkować..?
A propos słupków: zauważyłam, że jedna paniusia z rejestracją opolską bodajże nyską notorycznie parkuje pomiędzy bramą wjazdową a wjazdem na podwórko....Zastanawiam się, czy nie można by tam było właśnie takich słupków zamontować, żeby auta nie mogły wjeżdżać na ten pasek z kostki..?
I na ile ma to sens...I czy to nie walka z wiatrakami?
Liczba postów: 473
Liczba wątków: 22
Dołączył: Jan 2011
2011-04-09, 09:47
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2011-04-09, 10:09 {2} przez atomek.)
(2011-04-08, 21:31)urszula183 napisał(a): Zastanawiam się, czy nie można by tam było właśnie takich słupków zamontować, żeby auta nie mogły wjeżdżać na ten pasek z kostki..?
I na ile ma to sens...I czy to nie walka z wiatrakami?
Gdzieś już pisałem o takich słupkach... wg mnie to dobre rozwiązanie
rachwal do zarządu!!!111