Liczba postów: 336 
	Liczba wątków: 8 
	Dołączył: Feb 2012
	
	 
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 4 
	Liczba wątków: 0 
	Dołączył: Aug 2012
	
	 
 
	
	
		Mnie przeraża to pierwsze zdjecie... jeszcze schodzac schodami do garażu płtki położone na schodach przy ścianie odpadają od wilgoci-grzyba! Szok!
	 
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 336 
	Liczba wątków: 8 
	Dołączył: Feb 2012
	
	 
 
	
	
		Aż pozwolę sobie na odrobinę humoru   
 
	 
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 69 
	Liczba wątków: 5 
	Dołączył: Sep 2011
	
	 
 
	
	
		Witam, 
 
Mam pytanie jak u was wygląda sprawa ciepłej wody.  
U mnie w mieszkaniu trzeba na nią długo czekać a i tak nie jest super ciepła co najwyżej letania. 
	 
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 336 
	Liczba wątków: 8 
	Dołączył: Feb 2012
	
	 
 
	
	
		Pewnie jak ludzie się wprowadzą i instalacja będzie stale używana to będzie lepiej. Tak gdybam bo nie wiem gdzie zaczyna się ciepła w budynku w zasadzie   
	 
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 473 
	Liczba wątków: 22 
	Dołączył: Jan 2011
	
	 
 
	
	
		 (2012-09-17, 11:39)kuman napisał(a):  Witam, 
 
Mam pytanie jak u was wygląda sprawa ciepłej wody.  
U mnie w mieszkaniu trzeba na nią długo czekać a i tak nie jest super ciepła co najwyżej letania. 
Pewnie CWU. Nie dostałeś termoregulatora?
	  
	
	
rachwal do zarządu!!!111
 
	
		
	 
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 336 
	Liczba wątków: 8 
	Dołączył: Feb 2012
	
	 
 
	
	
		 (2012-09-17, 13:41)atomek napisał(a):  Pewnie CWU. Nie dostałeś termoregulatora? 
Termo-co?   
	 
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 761 
	Liczba wątków: 59 
	Dołączył: Nov 2010
	
	 
 
	
	
		Atal zaoszczędził i mają regulator ... w nogach   
	 
	
	
Zarząd nic nie robi tylko przeszkadza!11jeden
 
	
		
	 
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 167 
	Liczba wątków: 3 
	Dołączył: Dec 2011
	
	 
 
	
	
		U nas chyba nie ma takich wynalazków - nawet nie słyszałam, że miały być w ogóle.
	 
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 69 
	Liczba wątków: 5 
	Dołączył: Sep 2011
	
	 
 
	
	
		Dokładnie na II etapie nie będzie termoregularotów Atal ciął koszty    zresztą nie tylko na tym/ 
	  
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 167 
	Liczba wątków: 3 
	Dołączył: Dec 2011
	
	 
 
	
	
		Popatrz na to z drugiej strony: jedna rzecz mniej do zepsucia   
	 
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 473 
	Liczba wątków: 22 
	Dołączył: Jan 2011
	
	 
 
	
	
		Zapytajcie zatem w jaki sposób odbywa się u was obieg ciepłej wody użytkowej. Podzielcie się tą informacją na forum   
	 
	
	
rachwal do zarządu!!!111
 
	
		
	 
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 336 
	Liczba wątków: 8 
	Dołączył: Feb 2012
	
	 
 
	
	
		Jak to w jaki sposób? Są 3 liczniki. Czerwony, niebieski (ciepła/zimna woda?) i czarny (ten chyba od ciepła?). I wiesz, odkręcasz kran i woda napędza licznik, odkręcasz zawór na kaloryferze i woda ... też napędza licznik ;> 
	 
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 473 
	Liczba wątków: 22 
	Dołączył: Jan 2011
	
	 
 
	
	
		 (2012-09-17, 16:16)Chilon napisał(a):  Jak to w jaki sposób? Są 3 liczniki. Czerwony, niebieski (ciepła/zimna woda?) i czarny (ten chyba od ciepła?). I wiesz, odkręcasz kran i woda napędza licznik, odkręcasz zawór na kaloryferze i woda ... też napędza licznik ;> 
No właśnie nie o to chodzi    Ale nieważne   
	 
	
	
rachwal do zarządu!!!111
 
	
		
	 
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 167 
	Liczba wątków: 3 
	Dołączył: Dec 2011
	
	 
 
	
	
		No dobra, można zadać im takie pytanie - ale skoro ja nie wiem o co Ci chodzi - to pewnie nie zaczaję odpowiedzi. Możesz trochę temat rozwinąć z tym obiegiem?
	 
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 473 
	Liczba wątków: 22 
	Dołączył: Jan 2011
	
	 
 
	
	
		 (2012-09-18, 08:31)The_Cat napisał(a):  No dobra, można zadać im takie pytanie - ale skoro ja nie wiem o co Ci chodzi - to pewnie nie zaczaję odpowiedzi. Możesz trochę temat rozwinąć z tym obiegiem? 
Kiedyś robiło się tzw. piony z wodą. Teraz woda jest w korytarzu i idzie w posadzce. Żeby była ciągle ciepła, powinna krążyć w obiegu zamkniętym. Na "OM I" każdy ma swój węzełek i termoregulatorem ustawia się godziny w których obieg jest włączony (żeby zaoszczędzić na cieple). No i nie mamy licznika ciepłej wody...
 
U was najpewniej rozwiązali to inaczej. Widziałem, że macie jakieś "skrzyneczki" w przedpokoju. Najprawdopodobniej to tam kończy się obieg (lub tam jest wymiennik), dlatego po odkręceniu ciepłej wody należy odczekać, aż z rur zleci ta, która ostygła. No, chyba że obieg jest zrobiony do samego punktu poboru wody, ale właśnie o to trzeba dopytać.
	  
	
	
rachwal do zarządu!!!111
 
	
		
	 
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 167 
	Liczba wątków: 3 
	Dołączył: Dec 2011
	
	 
 
	
	
		A widzisz, teraz to już się rozjaśniło. No własnie jedno mnie zastanawia kurczę, bo nieźle się trzeba naczekać aż poleci ciepła woda - czy to może mieć związek z tym, że jeszcze blok niezamieszkany jest? I tak, w przedpokoju mamy gustowną skrzyneczkę (których podobno się "nie robi" ludziom w mieszkaniach) ale nie wiem jak się nazywa to, co jest w środku, na pewno są tam zakończenia rur - które faktycznie idą w posadzce. A liczniki to my mamy/wodomierze czy jak im tam.
	 
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 473 
	Liczba wątków: 22 
	Dołączył: Jan 2011
	
	 
 
	
	
		 (2012-09-18, 08:57)The_Cat napisał(a):  A widzisz, teraz to już się rozjaśniło. No własnie jedno mnie zastanawia kurczę, bo nieźle się trzeba naczekać aż poleci ciepła woda - czy to może mieć związek z tym, że jeszcze blok niezamieszkany jest? I tak, w przedpokoju mamy gustowną skrzyneczkę (których podobno się "nie robi" ludziom w mieszkaniach) ale nie wiem jak się nazywa to, co jest w środku, na pewno są tam zakończenia rur - które faktycznie idą w posadzce. A liczniki to my mamy/wodomierze czy jak im tam. 
No podobno się nie robi    Wrzuć fotkę   
	 
	
	
rachwal do zarządu!!!111
 
	
		
	 
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 69 
	Liczba wątków: 5 
	Dołączył: Sep 2011
	
	 
 
	
	
		Ino z ATAL w sprawie garażu.  
Wszystko jest ok a nieliczne przecieki są kontrolowane    
	 
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 336 
	Liczba wątków: 8 
	Dołączył: Feb 2012
	
	 
 
	
	
		 (2012-09-18, 18:37)kuman napisał(a):  Ino z ATAL w sprawie garażu.  
 
Wszystko jest ok a nieliczne przecieki są kontrolowane   
Jak widać nieliczne to określenie mocno względne, bo ja w przeciągu ostatniego tygodnia zauważyłem jeszcze 3 nowe plamy wody, co prawda nie duże, ale jednak. Faktem jest, że przy zjeździe już nie kapie, pod hydrantami też jakby mniej, ale czas pokaże co oni wykminili.
	  
	
	
	
		
	 
 
 
	 
 |